Było ciemno, godzina 2:00 w nocy a Han z Minho siedzą w sali karaoke i świetnie się bawią.
-eeeEY MinhoE bo mi się rzygać chce- powiedział Han.
-JEZU ILE TY TEGO WYPIŁEŚ, POSRAŁO CIE?-powiedział zdenerwowany brunet.-nO kOchAnie niE dENerWuj SIę-odpowiedział leżąc na ziemi.
-BOŻE CHOĆ NA BARANA ZABIERAM CIE DO MNIE DO DOMU, MOJEJ MAMY NIE MA WIĘC BĘDZIE GIT-wykrzyczał Minho.
Starszy wziął przyjaciela na plecy i wyszedł z budynku. Chłopak nie miał daleko do mieszkania, więc poszedł z buta. Lee był silny dlatego dźwiganie Jisunga na plecach nie było problemem. Po 20 minutach dotarli do domu, Minho otworzył drzwi , i nawet nie ściągając butów wszedł do środka.
-Debilu wstawaj- szturchnął go , ale Han dalej spał.
Minho położył go na kanapie, przykrył kołdrą i poszedł w stronę kuchni.
-Cholera, znowu będę musiał się tłumaczyć mamie Czemu Jisung u nas spał. -mamrotał do siebie Lee.
Mama Minho zawsze wypytywała się czy łączy go coś z Hanem i czy są razem. Nienawidził tego, ponieważ Jisung był jego przyjacielem, tylko przyjacielem i nikim więcej.
Brunet wyciągnął z lodówki zimną wodę i podszedł do kanapy na której spał Han.-WSTAWAJ KRETYNIE-krzyknął Lee
-no Han wstawaj, musisz się napić wody-oznajmił.
Jisung cały czas spał i nie dało się go obudzić, więc Minho wziął go na ręce i poszedł do swojego pokoju, kanapa jest nie wygodna więc stwierdził że się na niej nie wyśpi. Gdy już położył go na swoim łóżku , poszedł po dwie butelki wody i dał je na biurko. Miał już wychodzić , ale Han zaczął coś mamrotać , nie dało się zrozumieć co mówił , ale wyglądało na to, że miał koszmar.
Lee usiadł obok niego i położył rękę na jego czole , miał gorączkę. Minho zmartwił się, bo nie miał żadnych leków żeby mu dać. Chciał wyjść żeby pójść do sklepu, nie obchodziło go że była 3:00 w nocy, dla niego był ważniejszy stan zdrowia Hana. Miał już wychodzić z pokoju ale młodszy złapał go za rękę i powiedział:-Hyung zostań i spij ze mną bo się boje sam.
Lee się troche zdziwił ,ale wysłuchał Jisunga i został z nim. Nie zdążył nawet się położyć a blondyn przytulił się do niego i poszedł spać. Nigdy tak nie robił więc Minho był bardzo zszokowany tym co zrobił , ale był pijany więc miał wytłumaczenie.
||ogólnie to nie wiem czy wam się spodoba , ale naszła mnie chęć do napisania ff||
przepraszam wszystkich za błędy ortograficzne.
![](https://img.wattpad.com/cover/308608751-288-k692442.jpg)
CZYTASZ
Bratnia Dusza||Minsung ff||
Любовные романы20 letni Minho zna się z 18 letnim Hanem od przedszkola, ich przyjaźń była nierozłączna, ale pewnego dnia przyjaźń zmieniła się w coś więcej..