Przycisnęłaś łokcie do poręczy z twardego metalu, na twarzy pojawił się uśmiech. Patrzyłaś, jak pomarańczowe i różowe odcienie zmieniają niebo, gdy mała puszysta chmurka usiadła na brzegu wody. W bardzo oddali widać było małą łódź rybacką, która próbowała dopłynąć do brzegu, zanim ciemność zabierze powietrze. Wszystko było tak piękne i spokojne. Twoje mięśnie były zrelaksowane od słonego powietrza i ciepłej pogody. Możesz zniknąć tu i teraz, czując się najbardziej zadowolonym i zrelaksowanym, jakim kiedykolwiek byłaś.
- „Czy kiedykolwiek mówiłam ci, jak gorąco wyglądasz w tej sukience?" Uśmiechnęłaś się, wpatrując się w wodę, wiedząc dokładnie, kto był za tobą. Zamknęła za sobą drzwi balkonowe i podeszła do ciebie z różą w dłoni.
-„Lewa czy prawa". Nie widziałaś, ale wiedziałaś, że ma ten uśmieszek na twarzy, zawsze chciała zobaczyć cię zdenerwowanego bez względu na czas. Brała małe łyki wina, obserwując ciebie i obserwując zachód słońca. Nie mogła oderwać wzroku od Twojej zadowolonej i szczęśliwej sylwetki. Kilka dni temu odbył się twój ślub w Nowym Yorku z twoją żoną Yeleną. Cała ekipa była tam i twoja rodzina też była . Oczywiście, ponieważ Levi był Levim, upewnił się, że twój ślub był najbardziej krzykliwy i ekstrawagancki. Yelena nigdy ci tak naprawdę nie powiedziała, nawet podczas przysięgi ślubnej, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka może jej się przytrafić. Misje z nimi mogą być ciężkie, zwłaszcza gdy przeszłość Marley zacznie ją prześladować. Przez wiele dni wracała do domu, ciemne i groźne myśli ogarniały jej umysł na myśl o makabrycznych, okropnych rzeczach, które zrobiła w przeszłości. Jednak to było tak, jakby światło ponownie wypełniło powietrze, kiedy podchodziłaś do niej i kołysałaś ją w ramionach. Wszystkie te myśli ustaną, gdy szepniesz jej do ucha słodkie myśli. Uratowałaś ją od wielu beznadziejnych dni. Wyrwała się ze swoich myśli i podniosła rękę, owijając ją wokół twojej talii i przyciągając cię bliżej siebie a ty się odwróciłaś się w niej twarz. Wycisnęłaś lekki pocałunek na jej nosie, a ona zachichotała, rozkoszując się uczuciem bycia przy tobie. Jej usta są teraz zamknięte z twoimi, całkowicie wymuszone, a zęby zderzają się ze sobą. Smakowała jak róż i mięta, jej język był słodki i dominujący. Twoje serce trzepotało na widok jej oddechu na twojej twarzy, promieniujące ciepło, które opuściło jej ciało , rozgrzało twoją skórę. Pocałunek był silny i namiętny , palce u nóg podwinęły się już na myśl o podróży poślubnej z nią. Byłaś w czystym niebie, w czystej ekstazie pocałowanej przez jej różowe usta. Odsunęła się i zachichotała z twojego skomlenia, a twoje usta zamieniły się w grymas. Przesunęła cię tak, że twoje plecy były przyciśnięte do poręczy. Uśmiechnęła się podnosząc sukienkę, jęcząc na brak majtek.
- " czy to wszystko dla mnie ? " Jęknęłaś, czując, jak jej kciuk okrąża twoją łechtaczkę, twoje ręce trzymały się poręczy, jakby od tego zależało twoje życie.
- „Tak cholernie mokro jest i to wszystko dla mnie jest " – mruczy. Twoje oczy nie mogły oderwać się od jej szarych oczu, gdy powoli opadła na kolana, podnosząc sukienkę zwinnymi palcami. Wszystko, co chciała usłyszeć przez resztę swojego życia, to twoje słodkie, pyszne jęki i wykrzykiwanie jej imienia i twojego bycia przy niej. Uśmiech znów pojawił się na jej twarzy na myśl o jej oświadczeniu. Wy dwoje byliście najszczęśliwszymi, jakimi kiedykolwiek byliście, ale Yelena szybko zdała sobie sprawę, że tak nie będzie. Całkowity ślub z tym diamentem wokół twojego palca serdecznego było dla niej. Przycisnęła język do twojej szczeliny, obserwując jak twoja twarz wykrzywia się z przyjemności. Jęczałaś, gdy wsadziła język, czułaś jej jęk na twoją śliską wilgoć. Twoje ciało praktycznie wibrowało z wyczekiwania, gdy ona nadal atakowała twoją bolącą cipkę.
- „Kurwa, kocham tę cipkę", jej głos lekko stłumił moje bycie całkowicie w twojej ociekającej cipce po czym zaczęła ją całować. Wszędzie czuło się jej język, nigdy nie pozostawała długo w jednym miejscu. Dokuczała ci, liżąc lekko wokół twojej szczeliny i pocierając twoją uroczą małą łechtaczkę, ale potem lekko wsuwała język. Bawiła się swoją małą grą w drażnienie się z ciebie .