Nine-9

34 3 1
                                    

Choi Jisu
Wstałam dosyć szybko. Obudziłam młodszą.

-Wstawaj Yeji. - Dziewczyna przekręciła się na drugi bok.

-No Yeji wstawaj. - Szarpnęłam młodszą. -No dobra wstaje. - Dziewczyna wstała z łóżka.

-No to ja może teraz powiem Yunie czy chciała by pójść? - Zadałam dziewczynie pytanie.

-Możesz iść się spytać a mi daj jeszcze spać. - Dziewczyna się zgodziła i poszła dalej spać. Wyszłam z pokoju młodszej i skierowałam się w stronę mojego. Gdy stanęłam pod drzwiami złapałam za klamkę. Otworzyłam drzwi od pokoju i ujrzałam Yunę leżącą na łóżku. Podeszłam do łóżka i usiadłam na nim. Dziewczyna odwróciła się w moją stronę i uśmiechnęła.

-Yyy Yuna chciała byś pójść ze mną nad rzekę? - Zadałam pytanie młodszej.

-Tak chętnie. -A powiec mi gdzie byłaś w nocy bo nie spałaś ze mną? - Dziewczyna zadała mi pytające spojrzenie.

-Yyy poszłam spać do Yeji- Uśmięchnęłam się i złapałam się za tylnią część szyii.

-Aha a ja na ciebie czekałam prawie całą noc. - Młodsza zrobiła słodką minę i wtuliła się we mnie. Przez chwilę nie wiedziałam co zrobić ale po chwili zeszłam z łóżka.

-No to do 12.- Pożegnałam się z dziewczyną i wyszłam z pokoju powoli zamykając drzwi. Byłam głodna a więc poszłam do kuchni ugotować coś.

***

Hwang Yeji
Leżałam w łóżku. Usłyszałam dźwięk powiadomienia z mojego telefonu. Wzięłam go do ręki i od blokowałam. Gdy przeczytałam wiadomość poczułam jak łzy spływają mi po policzkach. Zaczęłam płakać i próbowałam robić to jak naj ciszej. Usłyszałam dźwięk otwierających się drzwi a w nich ujrzałam szczęśliwą Lię.

-Yeji umuwiłam się z Yu- Gdy dziewczyna zauważyła że płaczę zamknęła drzwi i podbiegła do mnie. Ja schowałam twarz w poduszkę.

-Yeji co się stało? To prze ze mnie? - Dziewczyna mnie przytuliła i pogłaskała po głowie.

-Nie t-to yh n-nie nie przez c-ciebie. - Odpowiedziałam dziewczynie łkąc. Ona przytuliła mnie jeszcze mocniej.

-To co się stało? - Dziewczyna zadała mi pytanie dalej głaszcząc mnie.

-eh b-bo bo mr mój tata u-u-umarł. - W tym momencie rozpłakałam się jeszcze bardziej i chyba ktoś to usłyszał. Drzwi znowu się otworzyły ale tym razem stała w nich Chae.

-Co się stało Yeji? - Dziewczyna popatrzyła się na starszą.

-Tata Yeji umarł. - Starsza opuściła głowę w dół. Poczułam jak starsza ściąga ze mnie ręce. Ktoś inny mnie przytulił i drzwi się zamknęły. Podniosłam głowę do góry aby zobaczyć co się stało. Nie było już starszej w pokoju tylko młodsza. Dziewczyna przytulała mnie jak najmocniej a ja się w nią wtuliłam.

-Może chcesz się gdzieś przejść? Na przykład przez park? - Usłyszałam jak młodsza szepcze mi do ucha. Miałam się przejść z Chaeryeong? Po parku? To na pewno by mi poprawiło nastrój. Pokiwałam tylko głową. Młodsza pomogła mi wstać i wyszła z pokoju abym mogła się ubrać.

_________________________________________
Proszę bardzo i dziękuję za wszystkie gwiazdki!
1/4
❀❀❀❀❀

꙳𝙸 𝙻𝚒𝚟𝚎 𝙵𝚘𝚛 𝚈𝚘𝚞 𝙲𝚞𝚝𝚒𝚎꙳  ♱𝘾𝙝𝙖𝙚𝙧𝙅𝙞♰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz