꙳𝙸 𝙻𝚒𝚟𝚎 𝙵𝚘𝚛 𝚈𝚘𝚞 𝙲𝚞𝚝𝚒𝚎꙳ ♱𝘾𝙝𝙖𝙚𝙧𝙅𝙞♰

Fourteen-14

Lekko się przebudziłam. Poczułam czyjąś rękę na pośladku. Przekręciłam głowę w stronę starszej dziewczyny. Najwyraźniej jeszcze spała. Obróciłam się w stronę brunetki i lekko ją szturchnęłam. Dziewczyna się nie obudziła tylko przekręciła i mnie objęła w talli. Szturchnęłam ją jeszcze raz a ona powoli otworzyła oczy.

-Co tam? - Starsza była jeszcze nie wyspana i przyciągnęła mnie do siebie.

-Yyy no okej- Spojrzałam się na oczy starszej które zabłysły. Złapałam za ręce które do tej pory mnie obejmowały.

-A sorki. Już zabieram. - Dziewczyna zdjęła ze mnie ręce i się uśmiechneła. Poczułam motylki w brzuchu. Było to całkiem przyjemne. Wyjęłam ręce z pod kołdry i objęłam starszą. Ona się zarumieniła i zrobiła to samo. Dziewczyna docisnęła mnie do siebie a ja się w nią wtuliłam.

-Już chcesz wstawać? - Dziewczyna lekko się uśmiechnęła a ja kiwnęłam głową. Starsza pomogła mi wstać i podeszła do szafy. Złapała za jedną z półek i zaczęła coś wybierać. Podeszłam do niej i przypatrywałam się sytuacji. Dziewczyna podała mi jakieś ubrania. Spojrzałam się na nią i przechyliłam lekko głowę na lewe ramię.

-Dałam ci ubrania abyś nie musiała już iść do siebie po swoje. - Brunetka się zaśmiała. Bardzo słodko wyglądała z uśmiechem na twarzy. Dziewczyna wpatrywałam się we mnie, chyba czekała aż wstanę i pójdę do łazienki. Wstałam z krzesła a dziewczyna podeszła do drzwi i otworzyła je. Wyszłam z pokoju dziewczyny bez słowa. Ruszyłam w stronę łazienki aby się przebrać. Gdy się ubrałam wyszłam z łazienki i poszłam do kuchni. Przy stole siedziała Yuna.

-O hejka Chaeryeong. - Dziewczyna uśmiechnęła się. Ja odwzajemniłam  gest młodszej i do siadłam się do niej.

-Chciała byś może pójść ze mną na gofry do parku? - Dziewczyna zaproponowała mi przejście do parku. Teraz nie wiedziałam czy mam iść z młodsza czy może zostać w domu. Trochę mi się nie chciało, ponieważ bolały mnie nogi no ale zgodzę się dla Yuny.

-Oki mogę iść. A z jakiej to okazji? - Nigdy wcześniej Yuna mnie nie zapraszała do parku albo w ogóle gdzieś. Wydawało mi się to dziwne.

-Bo mam imieniny a wiem, że inne dziewczyny nie mają dzisiaj czasu. - Dziewczyna chwilowo posmutniała a ja tylko westchnęłam. Młodsza wstała z krzesła i kiwnęła w stronę drzwi. Wstałam od stołu i ruszyłam w stronę drzwi. Gdy doszłyśmy do parku dziewczyna spojrzała się na mnie.

-Wiesz bo chciałam bym cię lepiej poznać. - Dziewczyna usiadła przy stole który był obok budki z goframi. Usiadłam na przeciwko młodszej.

-Ja w sumie cię też . - Uśmiechnęłam się do dziewczyny a ona podniosła prawy kącik ust i spojrzała się na drzewo obok.

-Nikomu nie mówiłam tego, że mam dwie siostry oprócz moim przyjaciołom. - Nigdy nie miałam komu to powiedzieć bo nikt nie chciał mnie aż tak poznawać. Młodsza tylko zdążyła pokiwać głową, ponieważ poszła zamówić gofry. Dlaczego tak zareagowała? Powiedziałam coś źle? Nie mam pojęcia. Zauważyłam jak dziewczyna gada z jakimś chłopakiem. Skądś go kojarzyłam tylko nie mogłam się mu bardziej przyjrzeć. Gdy młodsza skończyła gadać z mężczyzną wzięła gofry i skierowała się w moją stronę. Gdy dziewczyna usiadła na przeciwko przysunęłam do siebie gofra i zaczęłam jeść.

-Z kim gadałaś przy ladzie? - Zadałam pytanie dziewczynie a ona zaśmiała się pod nosem.

-Ten chłopak? To Kim TaeHyung. Mój najlepszy przyjaciel ze szkoły. - Dziewczyna uśmiechnęła się po raz drugi i spojrzała się na mnie pytającym wzrokiem.

-Aha to ten Tae. Chodziłam z nim do przedszkola. Też jest moim najlepszym przyjacielem. - Uśmiechnęłam się do dziewczyny a ona cicho zaśmiała.

-Coś mi o tobie wspominał. Mówił coś o czerwonych włosach i brązowych oczach oraz o niewielkim ale cudownym uśmiechu. To chyba twój opis? - Dziewczyna podniosła jedną brew i przechyliła głowę.

-Nie chyba tylko na pewno! - Krzyknęłam na cały park że chyba wszyscy to usłyszeli, ponieważ każdy się na nas spojrzał. Dziewczyna zaczęła się śmiać jak najgłośniej. Ja także się zaczęłam śmiać.

-To co wracamy już? - Dziewczyna uśmiechnęła się i wstała z krzesła. Ja kiwnęłam głową na znak zgody. Ruszyłyśmy w drogę.

___________________________________________
A więc tak dzisiaj będzie chyba jeszcze jeden rozdział. Ten jest trochę dłuższy i tam ten też będzie. <3