Seventeen-17

56 5 0
                                    

Hwang Yeji
Puściłam nam horror. Ale to tak specjalnie, aby Chae się bardziej wystraszyła no i wiadomo. Zbliżyłam się trochę do dziewczyny, po czym ją obiełam wokół tailli. Widziałam strach w oczach dziewczyny. Nie od wracałam wzroku od młodszej. Wyglądała tak słodko jak się bała. Nagle dziewczyna aż podskoczyła ze strachu, wskakując na mnie. Młodsza objęła mnie rękami trochę niżej ramion a nogami na wysokości pasa.

Po niecałej chwili zauważyłam że dziewczyna już śpi. Wyłączyłam telewizor i odłożyłam pilota na poduszkę, próbując przy tym nie obudzić dziewczyny. Wplątałam swoją rękę w czerwone, długie włosy młodszej i zaczęłam ją głaskać po głowie. Przykryłam nas kocem, wtulając się w dziewczynę powoli zasypiając.

Lee Chaeryeong
Trochę się przebudziłam. Było mi niewygodnie. Zauważyłam że leżę na Yeji. Szybko się podniosłam i usiadłam na dziewczynie. Widziałam że starsza powoli się budziła. Uśmiechnęłam się do dziewczyny.

-Pewnie musiało być ci nie wygodnie. - Złapałam się za kark i uśmiechnęłam przymrużając oczy. Starsza lekko się uśmiechnęła i przejechała swoimi rękami po moich nogach. Przeszedł mnie lekki i przyjemny dreszcz. Usłyszałam jak drzwi lekko się otwierają a w nich była Lia.

-Yeji masz mo-... Ja nie przeszkadzam.- Dziewczyna szybko wyszła zamykając drzwi. Spojrzałam się na starszą dziewczynę na, której właśnie siedziałam. Brunetka wyciągnęła ręce w moją stronę abym ją przytuliła. Zrobiłam też tak, przytuliłam dziewczynę zpowrotem gładąc się na nią.

-Chcesz iść ze mną do restauracji na kolacje? - Dziewczyna spojrzała się na mnie a nasze twarze były bardzo blisko, za bardzo. Nie odpowiadałam na pytanie dziewczyny, ponieważ nie mogłam. Byłam za hipnotezowana w jej oczach. W tych pięknych brązowych oczach. Dziewczyna spojrzała się najpierw na moje usta a potem na oczy.

Powoli zamykałam oczy przybliżając się do dziewczyny coraz bardziej. Poczułam jak dziewczyna łączy nasze wargi w długim i namiętnym pocałunku. Nie mogłam przestać całować ust dziewczyny, były takie słodkie i miękkie. Gdy zabrakło mi już tchu rozłączyłam nasze usta, wpatrując się we starszą. Ona także się na mnie patrzała. Dziewczyna pocałowała mnie jeszcze raz a ja oddałam pocałunek.

Gdy już skończyłyśmy przytuliłam dziewczynę jak najmocniej. Starsza także mnie przytuliła.

-To co chcesz iść do restauracji? - Brunetka uśmiechnęła się i pogłaskała mnie po głowie.

-To brzmi trochę jak randka... Niewiem jak mam to odebrać. - Zaśmiałam się cicho pod nosem.

-Można to tak nazwać ale nie powiedziane, że na pewno to jest randka. - Dziewczyna uśmiechnęła się a ja się podniosłam.

-W takim razie idę na pewno. A! I jak coś to nic się nie działo. - Znów usiadłam na dziewczynie rozkrokiem.

-Rozumiem. A teraz chodźmy na śniadanie. - Dziewczyna lekko roztrzepała mi włosy śmiejąc się przy tym.

____________________________________________
Może dzisiaj będzie jeszcze jeden rozdział ale nie jestem pewna. :))

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 09, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

꙳𝙸 𝙻𝚒𝚟𝚎 𝙵𝚘𝚛 𝚈𝚘𝚞 𝙲𝚞𝚝𝚒𝚎꙳  ♱𝘾𝙝𝙖𝙚𝙧𝙅𝙞♰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz