꙳𝙸 𝙻𝚒𝚟𝚎 𝙵𝚘𝚛 𝚈𝚘𝚞 𝙲𝚞𝚝𝚒𝚎꙳ ♱𝘾𝙝𝙖𝙚𝙧𝙅𝙞♰

Sixteen-16

Lee Chaeryeong
Otworzyłam powoli oczy. Przed sobą zauważyłam Ryujin. Uśmiechnęłam się i odkryłam z kołdry. Widziałam, że dziewczyna jeszcze śpi. Wzięłam do ręki telefon, otworzyłam wiadomości. Weszłam w nasz grupowy chat. Wiem tylko tyle, że chat utworzyła Yeji ale i tak jeszcze nie korzystałyśmy z niego.

-O! Witaj Ryu. - Uśmiechnęłam się w stronę dziewczyny, która właśnie się wyprostowywała. Starsza posłała mi uśmiech i także wstała. Poszłam do szafy po ubrania, ponieważ będę się już ubierać. Dziewczyna zaczęła sprawdzać coś na telefonie. Wyjęłam ubrania z szafy, odłożyłam je na krzesło. Chciałam wziąć swój telefon ale dziewczyna wystawiła rękę w moją stronę. Trochę się wystraszyłam, nie wiedziałam co mogła zrobić tym razem.

-Myślałaś, że już skończyłam? Hm? - Dziewczyna spojrzała się na mnie i uniosła jedną brew do góry. Dziewczyna chyba miała znowu ochotę mnie bić. Nie odzywałam się, może powiem jeszcze coś nie tak. Starsza wstała z krzesła i złapała mnie za ramię. Patrzałam się na podłogę, lecz dziewczyna uniosła moją głowę. Przejechała mi ręką po łokciu. W pewnej chwili poczułam ból, dziewczyna mnie uszczypnęła. Strasznie mnie to zabolało, zachciało mi się płakać. Zauważyłam że dziewczyna wyciąga także nożyczki. Były one mało zaokrąglone.

Ryujin gwałtownie przejechała mi nimi po całej ręce zostawiając po tym długą kreskę. Próbowałam się wyrywać dziewczynie ale za każdym szarpnięciem dostawałam jedną szramę więcej. Gdy udało mi się wkońcu wyrwać wybiegłam z pokoju i pobiegłam do najbliższego, czyli pokoju Yeji. Usiadłam przed drzwiami cała zapłakana z krwią na rękach. Dziewczyna otworzyła drzwi i rozglądnęła się a następnie zobaczyła mnie.

-Chae? Co się stało? - Dziewczyna kucneła koło mnie i złapała moje ręce. Zaczęła je oglądać a następnie wyjęła chusteczki i poszła po wodę utlenioną. Podniosłam głowę w górę i spoglądam na oczy dziewczyny. Yeji spryskała mi rany wodą utlenioną. Bardzo mnie szczypało więc odruchowo przytuliłam starszą. Uważałam aby nie poplamić dziewczyny krwią. Gdy przestało mnie szczypać Yeji przetarła moje rany i przytuliła bardzo mocno.

-Co się stało Chae? Chyba, że nie chcesz o tym mówić.. - Wtuliłam się w dziewczynę i podniosłam głowę patrząc się na Yeji.

-Ehhh...Ryujin mi to zrobiła.. - Wyszeptałam ostatnie słowo. Starsza nic nie odpowiedziała tylko pogłaskała po głowie i przytuliła jeszcze mocniej. Dziewczyna dała mi lekkiego i delikatnego buziaka w policzek. Zrobiłam to samo, uśmiechnęłam się i spowrotem wtuliłam w dziewczynę.

-Porozmawiam z Ryujin, ale to pózniej.- Usłyszałam łagodzący ból, głos. Głos dziewczyny zawsze mnie uspokajał, był taki delikatny i zawsze spokojny. Brunetka wstała, ja także. Dziewczyna złapała mnie za ramię i zaprowadziła do kuchni. Odsunęłam krzesło od stołu i usiadłam na nie. Starsza zaczęła coś smażyć. Czułam tylko słodki zapach. Gdy dziewczyna postawiła talerz naleśników na stół odwróciłam się w jej stronę i uśmiechnęłam łagodnie. Brunetka odwzajemnia mój gest. Nie byłam pewna czy to co właśnie chce zrobic będzie odpowiednie.

Kiedy starsza chciała usiąść poklepałam w swoje uda aby dziewczyna usiadła mi na kolana. Najpierw brunetka się zdziwiła, lecz potem usiadła na moje kolana. Objęłam starszą i położyłam swoją głowę na jej ramieniu. Dziewczyna także położyła swą głowę na mojej, uśmiechając się.

-Chciałabyś może zrobić sobie z mną maraton filmowy? - Brunetka zaczęła mnie głaskać po głowie. Było mi bardzo dobrze, aż zapomniałam że starsza się mnie o coś pytała. Przymknęłam oczy nie zwracając na nic uwagi.

-A! Tak, tak chętnie. - Szybko otworzyłam oczy i lekko pod skoczyłam na krześle. Dziewczyna cicho się zaśmiała, tak samo jak ja. Zaczęłam jeść naleśniki. Były doskonałe, idealne i wszystko co dobre. Yeji ma po prostu talent do gotowania. Zajadałam się pysznym posiłkiem popijając wodą. Gdy się już najadłam powoli wstałam aby brunetka nie spadła z moich kolan. Odłożyłam talerz do zlewu.

-Chcesz teraz zacząć oglądanie filmów? - Starsza uśmiechnęła się a ja pokiwałam głową na znak zgody. Kiedy weszłyśmy do pokoju dziewczyny od razu położyłam się na wielkim i wygodnym łóżku. Brunetka włączyła telewizje i także położyła się koło mnie na łóżku.

__________________________________________
Na kolejne rozdziały będzie trzeba trochę dłużej czekać :((