-Żartujesz sobie?-zapytał Xavier gdy weszłam do domu
-A tobie co znowu?-przewróciłam oczami, rzucając w kąt kurtkę
-Czemu jechałaś z nimi razem w aucie? Wyraziłem się jasno, że masz się z nimi nie zadawać-powiedział z poważną miną
Ja mam już go totalnie dosyć...
-Weź się ode mnie odczep, okej? Będę robić co chce i nic ci do tego!-krzyknęłam idąc po schodach do pokoju
Co się pomiędzy nimi dzieje? Czemu Jayla tak zareagowała na mojego brata?
Gdy ubrałam się w luźne ubrania, weszłam na instagrama i postanowiłam przejrzeć zdjęcia rodzeństwa Walton.
Kurde no, Javon jest przystojny.....CZEKAJ CO?!
Dobra Lily, musisz wziąć się w garść i najlepiej będzie jak wyłączysz telefon.
Zeszłam do kuchni, aby zjeść obiad, a następnie poszłam się uczyć. Wieczór minął mi strasznie nudno, nic ciekawego nie robiłam tylko się ciągle uczyłam.
***
Dzień później*
Właśnie wchodzę do klasy. Jest lekcja biologii a ja nie mogę się skupić. Ciągle myślę o wczorajszym dniu i nie potrafię sobie wybić tego z głowy.
Gdy lekcja się skończyła, wyszłam na korytarz i ujrzałam Javon'a stojącego z Jaden'em. Spojrzeli na mnie przed sekundę i udawali, że mnie nie widzieli. A im co jest?
-Hejka-podeszłam do nich, a ci nawet na mnie nie spojrzeli-Wszystko okej?-zapytałam po chwili, gdy chłopcy dalej mnie unikali
-Co chcesz-burknął Jaden
-Ej, co z wami?
-Słuchaj Lily, nie jesteśmy za bardzo chętni do rozmowy z tobą...i do poznawania się-odpowiedział Jaden a do moich oczu napłynęły łzy
-Chciałam tylko zapytać o wczoraj...Znacie mojego brata? Xavier'a?
-Znamy-rzucił Javon, krzyżując ręce
-Coś wam zrobił, że tak na niego zareagowałeś z Jaylą?
-Pytaj jego, nie nas-wzruszyli ramionami, patrząc na siebie
Gdy to powiedzieli, odeszłam od nich i szybko poszłam do łazienki.
-Ej, co się stało?-zapytała Vanessa, gdy poszła za mną
-Zabiję Xavier'a! Idę do domu-oznajmiłam
-Ale jeszcze mamy lekcje!-krzyknęła a ja machnęłam ręką
Przerwa wciąż trwała, więc bracia stali w tym samym miejscu co wcześniej. Gdy szłam w stronę wyjścia, czułam ich wzrok na sobie, lecz to zlekceważyłam.
Biegiem doszłam do domu, dysząc przy okazji. Wow, nigdy aż tak się nie zmęczyłam. Rodziców w domu nie było, więc szybko i z hukiem weszłam do budynku.
-Xavier!-krzyknęłam-Schodź tu natychmiast!-dodałam, gdy nie usłyszałam odpowiedzi
Po minucie, wbiegłam do jego pokoju i okazało się, że grał z kolegami i mnie nie słyszał. Widząc mnie, rozłączył się i spojrzał na mnie z zdenerwowaną miną.
-Masz mi wytłumaczyć, o co chodzi pomiędzy tobą, a rodziną Walton'ów!-rozkazałam, siadając na jego łóżku
-Nie twoja sprawa-prychnął, odkładając telefon
-Oj uwierz mi, że moja. Jeśli mi teraz nie powiesz, pokaże rodzicom nagranie z imprezy, którą zrobiłeś tydzień temu pod nieobecnością rodziców
-Dobra. Może lepiej usiądź-westchnął przestraszony -Kiedyś, byłem przez cztery lata Jaylą. Kochałem ją, a ona mnie. Pewnego wieczora, poszliśmy na imprezę do mojego ziomka. Niestety wcześniej się mocno pokłóciliśmy, przez co nie odzywaliśmy się przez cały wieczór. Gdy byłem pijany, postanowiliśmy wszyscy zagrać w butelkę. Dostałem wyzwanie, aby pocałować najładniejszą dziewczynę w pokoju, lecz nie myślałem trzeźwo i zamiast pocałować Jaylę, pocałowałem jej przyjaciółkę....Reszty nie chce opowiadać
-I dlatego mam się z nimi nie zadawać? Może porozmawiacie ze sobą? Musicie sobie to wszystko wytłumaczyć-powiedziałam, wstając i podchodząc do brata
-Muszę to przemyśleć...-odpowiedział a ja go przytuliłam
Nienawidzę go, ale jednak to mój brat i musimy się nawzajem wspierać
-Uciekłaś z lekcji? Powinnaś być w szkole-zapytał, gdy miałam już wychodzić
-I tak za niedługo koniec roku, więc nie chce mi się już tam chodzić-wzruszyłam ramionami i wyszłam z pomieszczenia
-Muszę z nimi jakoś porozmawiać...-szepnęłam, siadając na fotelu
Włączyłam instagrama i napisałam do chłopców:
,,Hej. Xavier mi wszystko wyjaśnił i już wszystko wiem...Chciałabym z wami porozmawiać o tym wszystkim. Nie dam rady się do was nie odzywać!''
![](https://img.wattpad.com/cover/304139916-288-k287668.jpg)
CZYTASZ
Fight||Javon Walton
Roman pour AdolescentsJavon. Chłopak który udaję że nie przejmuje się opinią innych, typowego bad boy'a. Tak naprawdę tak nie jest, ponieważ jest to wrażliwa i dobra osoba. Lily. Dziewczyna, która kocha imprezy, zawsze myśli pozytywnie i nie ma nic do ukrycia, poznaje Ja...