~Paprot~
Więcej nie mogę znieść tego, że przez to, że stałem się śmiertelny nie mogę już tak pomagać Kendrze. Muszę Znowu zostać jednorożcem nie mam innego wyboru. Już za dwa dni zostanę śmiertelnikiem na zawsze, albo w sumie prawie zawsze, bo mógłbym znowu nim być, ale nie takim jak kiedyś. Tylko teraz sobie przypomnieć gdzie i co miałem zrobić? To było chyba... Gdzie? Paprot, myśl nie możesz teraz zostać śmiertelnikiem. Nie teraz gdy Kendra cierpi.
A może pamiętam co miałem zrobić? No tak miałem sięgnąć myślami aby odszukać swą moc. Tylko gdzie miałem to zrobić przecież nie można tego zrobić w innym miejscu. A może... Nie raczej nie, może jednak? Chyba nie zaszkodzi spróbować.
Gdy siedziałem już po turecku musiałem uspokoić oddech. Przypomnij sobie jak wyglądała twoja moc. To było jasne, czyste i mocne, teraz jest słabe. No właśnie teraz jest słabe to jest ta zmiana, jak mogłem być tak głupi?!
*tydzień wcześniej*
-Jesteś pewny, że chcesz być śmiertelny w stu procentach?
-Tak muszę to zrobić.
-Tak więc znajdź w sobie miejsce gdzie czujesz w sobie najwięcej światła.
-Dobrze. To jest prawa ręka.
-Co?
-Coś się stało?
-Nie po prostu większość jednorożców ma to w sercu, ale dobrze. Teraz postaraj się całe światło zgromadzić w lewej ręce.
-Już.
-Szybko Ci poszło innym zazwyczaj zajmowało to o wiele dłużej. A teraz możesz się ogłosić śmiertelnym.
-Jak? To już?
-Tak. Tylko pamiętaj, że na wrócenie do jednorożca masz tylko dziewięć nocy inaczej nigdy nie powrócisz to takiej samej postaci.
-Dobrze.
-I teraz mimo, że raczej nie będziesz chciał wrócić do tej postaci. To zapamiętaj, że aby wrócić do niej musisz udać się do Pałacu Królowej Wróżek lub Źródła. A tam musisz znaleźć swoją moc odmienioną w innej części ciała.
-To tyle?
-Tak, ale to nie takie proste jak Ci się wydaje.
-Dobrze zapamiętam. I bardzo dziękuję.
*czas teraźniejszy*
W innym miejscu mam szukać światła. Tylko gdzie? No dobrze spróbuję. Mam nadzieję, że jednak mi się tu uda. Gdzie to może być, a może w lewej ręce skoro to tam miałem przekierować całą moc?
-Nieeeeeeeeee!!! - słyszę nagle za sobą -Jak to zrobiłeś to niemożliwe!!!
-Ale co? I kim jesteś?
-Jak sobie to przypomniałeś bez przyjścia do tych miejsc, których nie da się zapamiętać?!
-Nie wiem?Nagle poczułem się znowu jak jednorożec. Tej osoby już nie było. Znowu jestem sobą!!! Ale kto to mógł być? Ktoś najwyraźniej nie chciał abym znów był jednorożcem. Nie ważne teraz ważna jest tylko Kendra!
--------------------------------------------------------------
Korekta 3.08.2023: Musiałam sporo powycinać, więc aktualnie jest 380 słów.
Kolejny rozdział wleciał, tym razem trochę krótszy, bo 400 słów, ale mam nadzieję, że się podobało. Do kolejnego przeczytania!
~Kallo-Cat
CZYTASZ
Między światami
FanfictionAkcja książki dzieje się po zakończeniu SS5. Opowiada o dalszych przygodach Kendry, Setha i Paprota, którzy trafiają do przestrzeni między światami. Chciałabym jeszcze wspomnieć, że nie wszystkie grafiki w tym fanfikcie są stworzone przeze mnie. Osi...