Kirishima po otrzymaniu SMS-a od Kaminariego wystraszył się nie na żarty. Postanowił szybko zawiadomić o tym kadrę nauczycielską. Po drodze wpadł jednak na Shinsou. Wiedząc, że tamta dwójka się zaprzyjaźniła postanowił go trochę podpytać.
-Hej Shinsou! Wybacz, że cię zatrzymuje i w ogóle, ale wiesz może co z Kamim?- spytał z nikłą nadzieją w oczach.
-Nie bardzo. Rano mieliśmy małą sprzeczkę i nie wiem co się z nim dzieje, a co?- odparł unosząc jedną brew. Eijirou w odpowiedzi pokazał mu otrzymaną wiadomość na co fioletowowłosy zdębiał. Dopiero teraz zdał sobie sprawę z własnych słów.
-Cholera co ja narobiłem...- powiedział do siebie powstrzymując łzy.
-Co żeś zrobił?- spytał groźnie czerwonooki chowając telefon. Hitoshi opowiedział mu całą sytuację za co oberwał po głowie.
-Ochrzanie cię potem. Teraz trzeba znaleźć kogoś z nauczycieli- syknął i dwójka uczniów pobiegła szukać nauczycieli. Po chwili znaleźli Aizawę wraz z Present Miciem oraz Midnight. Opowiedzieli im wszystko i wszyscy oprócz Hizashiego Yamady, który pobiegł powiadomić o tym dyrektora, pobiegli szukać blondwłosego nastolatka.
-Chyba mam pomysł gdzie go znajdziemy- odparł fioletowooki podczas biegu i skierował się do lasu. Zgodnie z jego oczekiwaniami znaleźli tam Denkiego jednak widok jego zakrwawionych rąk zamroził całą czwórkę. Fioletowooki jednak już po chwili klęczał przy złotookim że łzami spływającymi po jego policzkach i próbował jakoś pomóc niższemu. Potem wszystko działo się za szybko. Krzyki, pogotowie, szpital, strach. Potem tylko zostało mu czekać.
-------------------------------------------
Ohayo!
Wiem miałam napisać ten rozdział 14 lutego, ale szczerze nie chciało mi się. Jakby ja zawsze rozdziały zapisuje w zeszycie po czym je tu przepisuje z ewentualnymi zmianami, ale jakoś nie mogłam się przez ostatni czas zebrać w sobie, aby to zrobić, a jak chciałam to zrobić to albo nie mogłam znaleźć zeszytu, albo musiałam załatwiać sprawy związane ze zmianą szkoły.
To się jednak więcej nie powtórzy bo możliwe, że jeszcze dziś pojawi się przedostatni rozdział.
Tsa.. następny rozdział i epilog to ostatnie co tu zostało do napisania. Jednak nie oznacza to, że jest to ostatnia książka przynajmniej nie z bnha!
Pojawi się tutaj jeszcze one-shot z TodoDeku oraz one-shot z DabiToga. Planuje też napisać KageHina oraz Ereri. Kiedy to nastąpi to jednak nie wiem.
No nic. Nie przedłużając dłużej mam nadzieję, że rozdział się spodobał. Za błędy przepraszam i widzimy się niedługo.
Bayyy!
CZYTASZ
"Prawda jest inna" ||ShinKami story
Hayran Kurgu"-Możemy pogadać? -Czemu? Przecież sam chciałeś, abym się odczepił. -Wiem, ale... -Ale? -Prawda jest inna... Zupełnie inna." ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ "-Denki... Podobno jesteś klasowym klaunem... To prawda? -Widzisz... To tylko zwykła maska. -Maska? -Ta...
