Imprezka już się rozkręciła i wszyscy byli pijani. Doszedł do nas ten chłopak co trzymał Alex'owi drabinę i okazało się, że nazywa się tubbo. Wszyscy się dobrze bawili. W skrócie wam opowiem co się działo. Tommy i Tubbo bardzo się polubili i robili fikołki na środku pokoju. Alex z Nick'iem gadali z szafą i chcieli ją poderwać. Również się o nią kłócili. Ja z Dream'em nie byliśmy jeszcze, aż tak pijani, żeby coś odwalić. W miarę się kontrolowaliśmy.
-Gramy w kamienną twarz!?- zapytał Tommy.
-W co?- dopytałem, a on wytłumaczył, że to polega na tym, że jedna osoba robi louda np. pod kocem czy czymś, a inne osoby muszą zgadnąć której ktoś robi dobrze. Na szczęście nie jestem aż tak pijany, żeby się na to zgodzić.
-Nie gramy w to.- powiedziałem stanowczo, a ten ze smutną miną usiadł na łóżku. Siadłem koło niego i poklepałem po ramieniu.
-Tobie chyba procentów wystarczy.- odparłem i się zaśmiałem. On oburzony się na mnie spojrzał i wziął kieliszek po czym wlał do niego wódki. Wypił szota szczerząc się. Ja tylko patrzyłem na niego i się zaśmiałem.
-Z czego się śmiejesz, też wal szota.- powiedział Clay podśmiechując i podstawił mi pod nos kieliszek. Szybko wypiłem całą zawartość kieliszka i się skrzywiłem. Uśmiechnięty zacząłem mówić.
-Teraz twoja kolej skarbie.- nalałem do kieliszka wódki i dałem go Clay'owi. On wziął to i wypił na raz. Skrzywił się i popił colą.
-Cipa z popitą!- krzyknął Tommy.
-Ej dawajcie kto wypiję najwięcej bez popity.- powiedział Alex i wszyscy się na to zgodzili. Najpierw był Tommy. Nalałem mu 30 kieliszków i zaczął pić, a wszyscy mu wiwatowali. Finalnie wypił trzy i popił skokiem.
-Dobra, to teraz Alex.- powiedział Dream i dolał wódki do kieliszków z których ubyło substancji. Meksykanin rozciągnął ręce i wypił aż siedem więc szacun dla niego.
-Teraz tubbo.- powiedziałem i dolałem wódki do siedmiu kieliszków. Tubbo wypił dwa.
-Dobra, teraz ja chcę.- oznajmiłem, a Dream dolał wódki. Wypiłem pierwszy i poczułem jak gorzki pieczący płyn rozlewa mi się po gardle. Potem wziąłem drugiego, trzeciego i czwartego. Udało mi się wypić tyle, co nie było najgorszym wynikiem.
-Teraz ja.- powiedział pewny siebie Dream. Już więcej nie dolewałem, bo zostało jeszcze dużo. Chłopakowi udało się wypić aż osiem. Czyli przebił Alex'a. Na ostatni ogień leciał Nick. On wypił, aż dziesięć, na co wszyscy się zdziwili. Ja myślałem, że Alex wygra. Potem byłem przekonany, że Clay'a nikt nie przebije, a jednak.
-Brawo stary, przyjmujesz rolę największego pijaka w grupie.- powiedział meksykanin i dał mu puchar. Wszyscy się zaśmiali i zaczęli się bawić dalej. Włączyliśmy piosenki i tańczyliśmy. W pomieszczeniu można było czuć woń alkoholu i innych używek. Chwilę później puściła się piosenka "Car's Outside". Podszedłem więc do Dream'a bliżej i zaczęliśmy tańczyć.
I'm packin' my bags that I didn't unpack the last time
I'm sayin', "see you again" so many times it's becomin' my tag line
But you know the truth
I'd rather hold you
Than try to catch this flight
So many things I'd rather say
But for now, it's "goodbye"Rozbrzmiała piosenka, a ja z Clay'em zaczęliśmy tańczyć wolengo. Oparłem głowę o jego tors i bujaliśmy się w rytm piosenki.
You say I'm always leavin'
You, when you're sleepin' alone
But the, the car's outside
But I don't wanna go tonightWsłuchiwałem się w jego bicie serca, a nasze ciała były zgrane jakby były sobie przeznaczone. Czułem jak jego serce chce się wydostać i złączyć razem z moim. U mnie nie było lepiej, podążało za tym blodyna.
I'm not gettin' in the Addison Lee
Unless you pack your bags
You're comin' with me
I'm tired of lovin' from afar
And never being where you are
Close the windows, lock the doors
Don't wanna leave you anymoreWsłuchiwałem się w jego przyspieszony oddech, spowodowany naszą bliskością i zachwycałem się wonią jego perfum.
I'm starin' at the same four walls in a different hotel
It's an unfamiliar feelin' but I know it so well
Oh, but you know the truth
I'd rather hold you
Than this mobile in my hand
But I guess it'll do
'Cause for you, I would run up my phone billMoje biodra poruszały się w tą samą stronę co chłopaka. Ta chwila była magiczna. To jakby nasze ciała siebie pragnęły już od dłuższego czasu.
You say I'm always leavin'
You, when you need me the most
But the, the car's outside
But I don't wanna go tonightDołożyłem drugą rękę na kark blondyna i spojrzałem się prosto w jego oczy. Jego zielone ślepia jak trawa i rośliny które są takie bezbronne i nie winne. Jednak czasami mogą zaskoczyć jak chcą się obronić.
I'm not gettin' in the Addison Lee
Unless you pack your bags
You're comin' with me
I'm tired of lovin' from afar
And never being where you are
Close the windows, lock the doors
Don't wanna leave you anymoreOoh-ooh, a-ah
Ooh-ooh, a-ah
Ooh-ooh, ahChłopak się schylił i przystawił głowę koło mojego ucha szepcząc "kocham cię". Na chwilę stanęliśmy i wpatrywaliśmy się w swoje oczy. Ja w jego, a on w moje.
Don't wanna leave you anymore
-też cię kocham.- powiedziałem i się zarumieniłem.
Oh, darling, all of the city lights
Never shine as bright as your eyes
I would trade them all for a minute more
But the car's outside
And he's called me twice
But he's gonna have to wait tonightStanąłem na palcach i go pocałowałem w jego piękne malinowe usta. Chłopak zacisnął ręce na moich biodrach i po chwili nasze wargi zaczęły ze sobą współpracować. Blondyn przejechał językiem po moich ustach, więc dodałem i swój dając mu tym dostęp. Chłopak z tego skorzystał. Gdy skończyło nam się powietrze, odsunęliśmy się od siebie usatysfakcjonowani tą chwilą. Jednak ja pragnąłem więcej.
I'm not gettin' in the Addison Lee
Unless you pack your bags
You're comin' with me
I'm tired of lovin' from afar
And never being where you are
Close the windows, lock the doors
Don't wanna leave you anymore
Oo-ooh, a-ah
Oo-ooh, a-ah
Oo-ooh, ahGdy dostarczyliśmy sobie odpowiednią ilość powietrza chłopak jeszcze delikatnie musnął moje usta i się odsunął. Uśmiechnął się i przejechał swoim palcem po moich wargach.
Oh, I don't wanna leave you anymore
(Oo-ooh, a-ah) I don't wanna leave you
(Oo-ooh, a-ah) I don't wanna leave you
(Oo-ooh, ah) I don't wanna leave you
Don't wanna leave you anymoreZadyszeni staliśmy na środku pokoju, a chłopaki patrzyli się na nas uśmiechnięci.
-George, czy chcesz zostać moim chłopakiem?- zapytał blodyn i piosenka się skończyła. W pomieszczeniu zapadła cisza.
-Clay, ja...
______________________
Polsat 😉😈Jak się podobało?
⭐?
CZYTASZ
Criminal ||DreamNotFound||
AdventureŻyjemy w świecie, gdzie do przestępstw dochodzi co chwilę. Czy ktokolwiek się zaorientuje, że to on robi to wszystko?