" ZAKUPY "
Dzisiejszego dnia postanowiłam ze swoją paczką że wybierzemy się na zakupy. Mam dużo kasy więc mogliśmy kłupić co chcemy. :D O 13:00 pod nasz zamek podstawiła się piękna czarna limuzyna. Kierowcą był mój ochroniarz Mariusz.Miał 20 lat.Ruszyliśmy,zawiózł nas do dużej galerii i miał przyjechać po nas o 18:00. Najpierw poszliśmy na lody. Potem poszliśmy do Empika. Kupiliśmy sobię po 5 książek. O jakiś czarodziejach, wampirach, a ja oczywiście o wilkach i o życiu wilkach czym się żywią i takie tam. Następny był sklep Zaraz ( jak coś nazwy zmyślam ) Były tam same męskie ciuchy. Weszliśmy tam, bo Nathan, Brad, Konrad i Tomas chcieli sobię kupić bluzki i spodnie oraz buty. Oczywiście kupili po 5 bluzek, 6 par spodni i 10 par butów... Jak dla mnie to trochę mało. Potem poszliśmy do sklepu Barbi, ale od razu wyszliśmy. Potem czekał nas sklep Mekka. Weszliśmy, była sama odzież damska dlatego chłopacy poczekali na zewnątrz. Kornelia ( była w naszej paczce ) Kupiła sobie 8 bluzek, 2 bluzy, 3 pary butów na koturnie i 4 pary butów na szpilkach i 9 spodni oraz 5 spódniczek i sukienek.. Po tyle samo kupiły sobię Rachel i Sisi no i ja hhhiii :D Potem zaś poszliśmy na lody..... I potem wypiliśmy soki nazwane " Przyjazn " Nazwaliśmy sami tak se jakoś. ::D :D :D :D :D Rachel zamówiła se hamburgera ale oczywiście jej nie smakował i wywaliła go do damskiej toalety. Jak ona mogła tak marnować jedzenie ale ciiii niczego nie było cichaii ttaaa.... :D :D :D O 18:00 przyjechał po nas Mariusz... Wróciliśmy do domu oczywiście wszystko musieliśmy po przymierzać. To był naprawdę fajny i ciekawy dzień.
Pozdrowienia :*
