-ale no proszę !
rm-nie podnoś na mnie głosu ,i tak jak mówiłem nie
-nienawidzę was!-krzyknęłaś na cały dom
pobiegłaś z łzami w oczach do pokoju nie zwracając uwagi na jk weszłaś szybko pod kołdrę
jk-mała co się stało?!
-nic nie odzywaj się do mnie !
jk położył się obok ciebie i przyciągną cię do siebie
-puszczaj mam was dość - próbowałaś się wyrwać
lecz twoje starania poszły na marne i po chwili zasnęliście razem w swoich obięciach Po godzinie przyszedł do waszego pokoju Suga i gdy was zobzcył tylko powiedział
sg-JK ZA 5 MIN NA DOLE!-i trzasną drzwiami
jk-idę......-powiedział ochrypniętym głosem
po zejściu Suga zaciągnął jk do piwnicy
sg- czemu mi ją zabierasz!
jk-uspokój się Julia nie jest twoja własnością
sg- doigrałeś się młody
i zaczęła się bujka
--------------------------------------------------------------------------------------------
przepraszam znowu że krótkie ale chce żeby był wreszcie jakiś rozdział