sg-zobaczysz
-nigdzie z tobą nie idę!
jm- hej! suga
sg-no co tam młody
jm-moge z nią chwilkę pogadać
sg- spoko bierz
jm-dzięki chodzi Julia
poszłaś z jiminem do małego pokoju
jm-suchaj pomogę ci z tąd uciec
-przeciesz cię zwolnią jeśli to twoja praca
jm-mam to gdzieś mam już ich dość uciekniemy razem okej?
-zrobię wszytko ale ja już tu nie chce być
jm-dobra plan jest taki jutro o 1 przyjdzie do mnie do pokoju
-a jak ktoś wyjdzie w tym samym momencie np.do kuchni
jm-to powiesz że nie możesz zasnąć i tylko mi ufasz okej?
-mhm .Ale przecież ja śpię u sugi
jm- a no zapomniałem .dobra pogadam z nim żebyś może u mnie spała
-zacznie coś podejrzewać no ale okej
wyszliście z pokoju i poszliście na sofę
w pewnym momencie zszedł jungkook cały zapłakany
jm-stary wszystko dobrze ?
jk milczał, ty popatrzyła się na niego i nie wiedziałaś co robić
rm-ej Julka od dzisiaj śpi sama w pokoju
gdy to usłyszałaś momentalnie popatrzyła się na limina co on tez uczynił i delikatnie się uśmiechną
sg - jk idź się ogarnąć i przyjdź coś zjeść , a ty jimin mi powiedz o czym rozmawiałeś z Julią
jm- o tym że zawsze na mnie może liczyć
sg-a to spoko
jm- a co zazdrosny
sg - no chyba ty
sorka jak coś się nie zgadza z wcześniejszymi rozdziałami
