-eh to ja już pójdę -oobruciłaś się w stronę wyjścia
lecz gdy się obrzuciłaś usłyszałaś naładowanie broni i głos tego samego mężczyzny
$-szefie mamy włamanie z celem uwolnienia pana parka jimina
szef-zapytaj ile on da
$-ile panienka da za niego?
szef-panienka powiadasz daj mi 3 min
--------------------------------------------
$-no kochana powodzenia szef już tu jedzie
-tsa
Szef–o kochana my sie już chyba znamy
-mhm ale proszę pana ja nic nie rozbiłam –powiedziałaś uwu głosem