«𝐃𝐳𝐢𝐞𝐰𝐢𝐚𝐭𝐲»

1.3K 33 3
                                    

Oliwka

Postanowiłam zrobić na obiad sobie kurczaka z ryżem z polecenia mojej przyjaciółki kiedyś mi wyslała przepis ale no nigdy nie potrafiłam znaleźć czasu zrobić więc dzisiaj był idealny dzień.
Zrobiłam jedzenie i gdy już było gotowe usiadłam przy stole i zaczęłam jeść nagle w jadalni ktoś się pojawił , jak na złość okazał się to być Bartek nie no ja farta nie mam.
Usiadł jak gdyby nigdy nic i tylko wbiłał swój wzrok we mnie , gdy już zaczęło mnie to irytować odezwałam się

-Mozesz się na mnie nie patrzeć, proszę-powiedziałam spoglądając na chłopaka

-ehm-rzucił i po chwili już go nie było

Co to miało być przyszedł popatrzył jak powiedziałam żeby się nie patrzył poszedł nic nie mówiąc to było dziwne.
Gdy wkońcu w spokoju zjadłam obiad naczynia odniosłam do zmywarki i poszłam posiedzieć w salonie żeby trochę odpocząć przed odcinkiem w którym mieliśmy losować z kim jesteśmy rodzicami dziecka którymi oczywiście były lalki.
Po odpoczynku zaczęliśmy nagrywać odcinek każdy losował
Wika trafiła na Patryka
I właśnie zostały tylko 3 oosby Hania Bartek i świeży drugą osobę najmniej chciałam trafiać.
Zakręciłam kołem i pech chciał że musiałam wylosować Bartka a Hania była z świeżym.
Westchnęłam, to będzie trudny dzien

-Chcecie dziewczynkę czy chłopczyka jako dziecko-Zapytała Natalka podchodząc do mnie i chłopaka

-Dziewczynke-Powiedzieliśmy w tym samym momencie

-okej, macie-podała nam dziecko i poszła

-Możemy na czas tego odcinka odsunąć na bok naszą kłótnie i zachowywać się normalnie-szepnełam do Bartka

-Jasne ,nie ma problemu mi to nie przeszkadza-odpowiedział również szeptem

Gdy już zaczęliśmy nagrywać wstęp musieliśmy ustalić imię wyszło na to że nasze dziecko miało się nazywać poziomica Bartek tak ustalił że inaczej poziomka

-Poziomica Kubicka-Powiedział chłopak gdy tworzył nosidełko dla małej

To akurat było słodkie, mimo że była to lalka to Bartek idealnie się zachowywał i mimo wszystko dobrze nam szło

-Jakie mamy zadanie do zrobienia-zapytałam a chłopak podał mi listę

1.Nakarmcie dziecko
2.Pójdzcie z dzieckiem na spacer
3.Uspijie dziecko
3.umyjcie dziecko

-Nie musimy robić wszystkiego po kolei ale proponuje nakarmienie najpierw później spacer później umyjemy ją a później uspimy ją może być-Spytał gdy już oddałam mu listę

-Może być, tylko czym ją nakarmimy-Powiedziałam

-mamy buteleczkę z mlekiem dla niej przecież-Rzucił szybko

-No tak-zrobiłam sobie mentalnego face palma (nwm czy dobrze napisałam jak tak to sorki )

Wzięliśmy buteleczkę, chłopak trzymał dziecko a ja ją karmiłam
Gdy już ją nakarmiliśmy poczekaliśmy trochę i poszliśmy na spacer a raczej na plac zabaw gdzie pobawilismy się z małą poziomicą.
Później wróciliśmy do domu umyliśmy ją i mieliśmy zamiar ją uśpić gdy niby już spała zakończyliśmy z naszej perspektywy odcinek rozeszliśmy się z chłopakiem i wróciliśmy do tego co było przed odcinkiem, niestety.

Skip time
Wieczór
Wyszłam właśnie z mycia i ruszyłam do łóżka położyłam się do niego poprzeglądałam trochę social media, ustawiłam budzik i poszłam spać

🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷
Kolejny rozdział jest <33
Mam nadzieję że się podoba
Za błędy przepraszam
Rozdział niewiem kiedy ale napewno więcej się ich pojawi ponieważ bedą wakacje liczę na to że przez wakacje uda mi się skończyć pisać te opowiadanie ale nie obiecuję
Buziaki 🎀

𝗜 𝗦𝘁𝗶𝗹𝗹 𝗟𝗼𝘃𝗲 𝗬𝗼𝘂  || 𝗕𝗮𝗿𝘁𝗲𝗸 𝗞𝘂𝗯𝗶𝗰𝗸𝗶Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz