Cześć wszystkim, ja chciałam powiedzieć tylko... wow. Po prostu wow. Bardzo wam wszystkim dziękuję, za chęć przeczytania mojego pierwszego w życiu opowiadania, mimo, że to jest tak okropnie napisane i w ogóle nie przemyślane. Bungou Stray Dogs było tytułem, który miał przyjemność zawitać w mojej liście ulubieńców na bardzo długo, tak na prawdę nadal w niej jest. Dzisiaj, aktualnej daty, dobijamy tutaj już niedługo 30 000 wyświetleń. Zaczęłam tutaj moją pisarską, a także książkową przygodę i nigdy nie pożałowałam, że coś tu opublikowałam, choć bardzo się obawiałam reakcji. Teraz jestem dużo dojrzalszą emocjonalnie, psychicznie jak i fizycznie osobą, z rozwiniętym światopoglądem, patrzeniem na świat z różnych perspektyw. Cały czas odkrywam nowe rzeczy. Piękne rzeczy, które pozwalają mi dorastać. Wszystkim wam również życzę, by wasz początek był taki, jak mój. Chociaż nie najłatwiejszy, to jak najbardziej warty swej ceny. Ja zaryzykowałam, publikując coś w tak młodym wieku i jestem niezmiernie wdzięczna, za nie pojawienie się hejtu, a zamiast tego konstruktywną krytykę, czy nawet słowa wsparcia. Jestem pewna, że bez tego opowiadania, choć jest ono tylko głupim fanfickiem, dzisiaj nie byłabym tym, kim jestem. W pewien sposób pokazało mi ono trudność, całą ideę artyzmu, z którą co prawda przez muzykę mam styczność od dziecka, jednak to nie to samo. Bardzo się cieszę, że jestem tu gdzie jestem, między innymi dzięki właśnie wam, Drodzy czytelnicy. Właśnie tutaj przychodzę do was z kompletnie nową, świeżutką informacją. Po tych wszystkich latach wracam na wattpada, by pisać, tworzyć i publikować fantastykę, lecz nie tylko. Zamierzam wielokrotnie poruszać w tym razem książkach, problemy świata współczesnego, filozofię świata - jej najróżniejsze pojęcia, stworzyć nowe postacie, z którymi będzie można się utożsamiać, przepełnić wszystkie moje przyszłe, małe dzieła dozą sporawej miłości. Mam nadzieję, że choć notka pisana po latach, do sporej liczby z pewnością pięknych istot ludzkich czytających ten fragmencik dotrze. Tymi słowami, chciałam okazać wam wdzięczność, radość, swego rodzaju dumę z nas wszystkich, oraz sięgnąć jeszcze raz w przeszłość mojej twórczości, bo przecież każdy od czegoś zaczynał. Dziękuję.
CZYTASZ
Czas Stop Dazai x Reader
Storie d'amore¤ Przygoda Osamu Dazaia z naszą główną bohaterką czyli Dazai x reader ;3