Denki Kaminari pov.
Rozpakowywałem się w swoim pokoju i akurat kończyłem, bo wsadzałem ubrania do szafy. Nagle do mojego pokoju wskoczyła Mina. Prawie zawału dostałem gdy ją zobaczyłem, bo słuchałem muzyki na słuchawkach i nie zauważyłem, że weszła mi do pokoju.
-- Kamiiiiii!!!!!
-- AAh!! Co!? Przestraszyłaś mnie!- krzyknąłem do niej
-- Sorry ale myślałam, że nie słuchasz na tych słuchawkach nic tylko masz je na sobie. Ale nie o to mi chodzi tylko o to, że widzę, że ten nowy Shinso ci się podoba.
Zamarłem. Bo niby czemu ma mi się podobać? Przecież my się tylko przyjaźnimy i nic więcej.
-- Że co!? Wcale nie o co ci chodzi przecież my się tylko przyjaźnimy!
-- Ale na lekcjach się na niego gapisz przez cały czas. - no przecież kurwa wiem
-- Nie prawda. - zaprzeczyłem ale myślałem zupełnie odwrotnie
-- No dobra ale nie po to tu przyszłam ale po to, żeby cię zaprosić na imprezę jutro o 18.00 z okazji zamieszkania razem z całą klasą. I tak na marginesie to shipuję cię z Shinso
-- A co tam będzie? - spytałem nie biorąc już pod uwagę tego drugiego zdania
-- TY SIĘ JESZCZE PYTASZ!? OCZYWIŚCIE BĘDZIE ALKOHOL, DRAGI I RUCHANKO Z KIMKOLWIEK. PRZECIEŻ NA IMPREZACH SIĘ ROBI WŁAŚNIE TE RZECZY I NIC WIĘCEJ!!!!
-- Aha to nie idę - powiedziałem bez uczuć, bo serio nie chciałem tam iść.
Namawiała mnie jeszcze z godzinę aż w końcu się zgodziłem ale powiedziałem, że nie będę się z nikim ruchał, pił alkoholu ani brał dragów, bo ona jako jedyna z klasy wie, że mam depre, i, że jeszcze ataku paniki tam może dostanę i do tego nie wiem jakim cudem jeszcze nikomu nie powiedziała.
Jak wyszła i dała mi w końcu spokój to położyłem się na łóżku i zacząłem przeglądać internet gdy znowu ktoś zapukał, powiedziałem ciche " proszę " i do mojego pokoju wszedł Shinso.
-- Cześć - przywitał się ze mną
-- Cześć coś się stało?
-- Nie tak po prostu przyszedłem, bo nie miałem co robić.
-- Aha ok
Usiadł na moim łóżku i zaczęliśmy gadać na temat imprezy
-- A w ogóle to idziesz na tą imprezę którą organizuje Mina jutro o 18.00? - spytał się
-- Tak, bo Mina namawiała mnie tak z godzinę i już musiałem się zgodzić.
-- Ja też idę, bo akurat mnie namawiała tak jakoś pół godziny ale się w końcu zgodziłem i pomyślałem, że ty też może będziesz więc przyszedłem sprawdzić. - wytłumaczył mi. wow
-- A to będę miał z kim gadać
-- Czemu nie chciałeś iść przecież wyglądasz na takiego typowego imprezowicza. - spytał a ja nie wiedziałem co mu odpowiedzieć
' Cholera co ja mu powiem?
-- Jakoś nie mam ochoty na imprezowanie, bo nie czuję się ostatnio dobrze.
-- Aha. Jak chcesz to mogę ci pomóc nawet trochę się znam i- przerwałem mu
-- Nie. Nie potrzebuję pomocy, bo nie czuję się dobrze ale psychicznie nie fizycznie, bo jakoś nie mam humoru do niczego.
-- Ej, jak chcesz pogadać to możesz śmiało ze mną, bo ja i tak nie za bardzo gadam z innymi i nikomu nie powiem jak coś cię trapi wiesz?
-- Dzięki może później pogadamy ale nie jestem pewien.
-- Może ja już pójdę, bo wiesz nie chcę ci przeszkadzać.
-- No ok jak chcesz to możesz iść. Ja cię nie zmuszam, bo jeśli chcesz to możesz zostać. - upewniłem go, że nie musi iść, to przecież mój przyjaciel
-- To ja pójdę nie będę ci przeszkadzać - powiedział takim trochę dziwnym zmartwionym tonem głosu
I poszedł sobie.
Hitoshi Shinso pov.
' On ma jakieś problemy z psychiką czy co? Znaczy rozumiem to nic złego ale jak ma depresje to mu trochę współczuję, bo wiem jak to jest ją mieć. Mam nadzieję, że się nie tnie czy coś tylko, że on zawsze nosi bluzy nawet jak są 23 stopnie to mówi, że mu zimno. Czyli na to wychodzi, że albo zawsze mu zimno albo coś ukrywa. Muszę to rozgryźć, bo na prawdę się o niego martwię. Nawet mi na nim trochę zależy
Gdy tak sobie myślałem okazało się, że dotarłem do swojego pokoju, który jest całkiem BARDZO blisko pokoju Denkiego, bo niemalże obok. Była już 22.24 nie byłem zmęczony, zacząłem rysować, straciłem poczucie czasu i gdy skończyłem była 24.32 więc postanowiłem już pójść spać, bo czemu nie.
Mam nadzieję, że wam się podobało i jakbyście mogli ale nie zmuszam dać gwiazdkę albo napisać jakiś komentarz, bo na prawdę chcę wiedzieć czy ludziom to się podoba czy nie.
Do następnego rozdziału!
(730 słów)
CZYTASZ
Dziwne uczucie - Shinkami
Novela JuvenilKaminariemu ciężko żyje się w domu ale szkoła wprowadza obowiązkowe akademiki. Okazuje się, że w klasie jest nowy nie za bardzo przyjazny uczeń Hitoshi Shinso. Kaminari i Shinso zaprzyjaźnili się ale czy to jest tylko przyjaźń? Może coś więcej? Czas...