[ ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY ]
gry-Zaproszenie! Dostałam zaproszenie. Od kiedy byłam tak poniżona, że dostałam tylko zaproszenie?!-Alexandra eksplodowała, odnosząc się do zaproszenia na obiad, które zostawiła na progu jej drzwi jedna z hybryd Klausa.
- Przynajmniej masz zaproszenie. Wysłał Stefana, żeby ze mną porozmawiał i przekonał mnie do wyjazdu… – Powiedziała blondynka, kończąc się ubierać.
-I byłaś przekonana?-spytała Aleksandra, powstrzymując śmiech, zapominając już o swoim poprzednim dramacie.
- Tak - odparła ponuro blondynka, żałując, że się zgodziła.
-Stare miłości najwyraźniej nigdy nie umierają. Skończyłam się przygotowywać. Jadę tam po pożegnaniu z Katherine. Opuszcza Mystic Falls – zawodziła trybryda wygładzając szmaragdową suknię, którą miała na sobie (Media).
-Myślałam, że wezwiesz ją, żeby zamieszkała w nowym domu- Rebekah przypomniała sobie, jak Aleksandra powiedziała Pierwotnym, że zamierza wezwać wampira, żeby zamieszkał w tym domu.
-I zrobiłam. Ale uprzejmie odmówiła. W każdym razie spotkaliśmy się w miejscu oznaczonym zaproszeniem – Aleksandra podkreśliła „zaproszenie”, wciąż uważając za brak szacunku, że coś takiego otrzymała, zamiast zostać zaproszona osobiście.
☆☆☆
- Czy to sztuczka? Skąd wiesz, że jest jednym z Piątki? Gdzie jest tatuaż?- To była pierwsza rzecz, jaką usłyszała trybryda, kiedy weszła do rezydencji, do której weszła w dniu przybycia do miasta.
-Zakładam, że tatuaże nie są widoczne w tej partii. Spotkałam kiedyś myśliwego. Nie widziałam też jego tatuażu. Nawet nie pytaj mnie, skąd wiedziałem, że był jednym z Piątki-powiedziała Aleksandra, zwracając na siebie uwagę pozostałej trójki w pokoju.
Klaus obejrzał ją dokładnie i dokładnie. Jej szmaragdowa suknia otulała jej ciało jak rękawiczka, pozostawiając odsłoniętą skórę na tyle, by chciał zobaczyć więcej.
- Aleksandra. Myślę, że nie znasz Stefana-Klausa, wskazując na Salvatore'a, który wciąż na nią patrzył.
-Oh! Stefana Salvatore. Pamiętam cię kochanie. Piękno!-Alexandra poznała Stefana w latach 40. Ona i Klaus pokłócili się z błahego powodu, więc poszła do baru, gdzie spotkała Salvatore.
Rebekah uśmiechnęła się na reakcję Klausa, który zmarszczył brwi i zacisnął szczęki.
- Aleksandra Pirce. Nie sądziłem, że jeszcze cię zobaczę – powiedział wampir z lekkim uśmiechem. Chcąc zrobić dramat i wiedząc, że Klaus tego nienawidzi, Alexandra przedstawiła się jako Price, a nie jako Mikaelson.
CZYTASZ
THE EVIL | Klaus Mikaelson
De TodoZłoty|| „Kiedy ją zobaczył, to było tak, jakby ziemia wypadła ze swojej osi i czas się zatrzymał. Jego oczy błyszczały, jak wtedy, gdy był niewinną duszą, taką jak jej." Albo gdzie Klaus Mikaelson w końcu znalazł swoje odkupienie. Pamiętniki wampir...