•Obsesja•

Prolog

  Dla wszystkich, którzy stoczyli nierówną walkę ze swoimi demonami.

   

    Drobne usterki zawsze dało się załatać, chodź blizna niekiedy zostawała. Rzeczywistość okazała się brutalniejsza. No bo czemu winna jest zwykła nastolatka, która szukała tylko i wyłącznie namiastki inności? Może jednak nie jest taka niewinna i musi spełnić warunek losu, jaki na nią nasłano? Cel, w którym to człowiek przyszedł spełnić ważną misję, aby to za nim się nie ciągnęło.

   O uszy dobijają się szelesty strachu, złości i smutku. Ta sama twarz blaknie w widzeniu najbliższych. Niczym cień i wspomnienie, pozostałym tylko na kartkach i w pamięci. To on przecież mnie więzi w swoim skrajnym świecie. Tym bardziej to nie jest opowiadanie gdzie zakochany po uszy mafioza porywa niewinną księżniczkę, to chora gra. Mafiozą go z pewnością nazwać nie mogłam, chodź miał takie zapędy. Szanowany mężczyzna z nieposzlakowaną opinią, na wysokim stanowisku? Nic z tych rzeczy, to tylko płachta zasłaniająca jego prawdziwe oblicze. On pragnie spełniać swoje dantejskie „marzenia". Coś musiało go tak bardzo skrzywdzić, aby doprowadzić go do tego stanu.

   Pozornie jest normalnym mężczyzną, aczkolwiek człowieczeństwo w nim już dawno wygasło. Za drzwiami karty się rozkładają i toczy się walka o życie, zaś kolejno w głowie promienieją fantazje, które mogłyby nie jednego oprawić o mdłości. Każdy jest malarzem swojego losu, ale ktoś mógłby się wtrącić, że na niektóre sytuacje nie mamy wpływu i to jest prawda. Los jest na nas zesłany odgórnie i to od nas zależy jak go przepłyniemy. Im dalej w las, tym więcej drzew. Miał to być taki sam dzień jak inne, lecz kiedyś musi nastać czas w którym jesteśmy wystawieni na chwilę próby.

   Nawet gdy tam stałam i szlochałam załościwie z poczucia pustki, samotności i dużego przywiązania. To nigdy go nie kochałam i nigdy kochać nie będę. Jednak ból w sercu i ścisk w żołądku pozostał ze mną do końca moich dni.

Ogłoszenie Parafialne!

Książka ma na celu ukazanie procesu walki pomiędzy ofiarą a oprawcą, jak i wzgłębienie się w psychikę obu postaci. Treści mogą wywierać skrajne emocje, brutalne sceny przemocy seksualnej i nie tylko. Sceny o mocnych nerwach!!! Każdy czyta na własną odpowiedzialność! Autorka nie popiera takich poczynań! Proszę o nie seksualizowanie książki. Zaczyna się dość pozornie, jednak to tylko pozory. Z pewnością to nie będzie typowe opowiadanie o porwaniu.