Rozdział 19

54 7 4
                                    

Trzy lata temu.

Karl zdenerwowany zaczął szukać swoich pieniędzy które miał odłożone na wyjazd z kraju. Zawsze marzył o tym, żeby podróżować do innych krajów, poznawać ich kulturę, historię, język, a nawet jedzenie.

Teraz nie mógł znaleźć swoich oszczędności. Oszczędzał już tak długo, aby móc wyjechać do dwóch krajów i pozwiedzać różne ciekawe rzeczy. Nie było to zbyt tanie dlatego tak długo zbierał pieniądze. A teraz ich nie ma. Był wściekły.

Poszedł szybko do pokoju Wilbur'a, aby zapytać go o to czy nie wie może czy ktoś ich nie zabrał, jednak Wilbur nie zainteresował się nim, jedynie poszedł do salonu, a za nim Karl.

- Fundy czy ty zabrałeś mi moje pieniądze?!- krzyknął wściekły Wilbur.

Teraz Karl już rozumiał. Wilbur równiej został okradziony z pieniędzy i przypuszczał, że zrobił to Fundy.

- Fundy czy ty na prawdę zabrałeś pieniądze mi i Wilbur'owi? Wiesz jak długo je zbierałem? Oddaj mi je.

- Nic wam nie zabrałem!

- Fundy wiem o tym, że jesteś chory i musisz coś ukraść, jednak mógłbyś chociaż nie kłamać mi prosto w oczy?!

Fundy wziął do rąk szklaną wazę, po czym zaczął celować nią w Wilbur'a.

- Odczep się odemnie chyba że chcesz aby to wylądowało na twojej głowie.

Karl wykorzystując okazję, że chłopak skupił się na Wilbur'rze podszedł od tyłu i złapał Fundy'iego za szyję.

- Oddaj mi te pieniądze! Zbierałem je zbyt długo żeby teraz pozwolić na to żebyś od tak sobie je wziął !

Dopiero po chwili Karl zdał sobie sprawę, że chłopak którego ściska za szyję nie rusza się, a nawet nie stoi na własnych nogach. Opuścił go szybko, po czym zaczął panikować.

- Jeju, zabiłem człowieka!

- Nie krzycz tak Karl. Jeszcze sąsiedzi ciebie usłyszą. Było to trochę w formie samoobrony. Gdyby nie ty, on rzuciłby we mnie wazonem.

- Ale to nie zmienia faktu, że go zabiłem.

- Mogę wziąść za ciebie winę. Nie boje się więzienia. W zasadzie można powiedzieć że obaj go zabiliśmy. A teraz trzeba się go pozbyć. Pojedź ze mną w pewne miejsce gdzie możemy schować ciało, a później ja zajmę się tym, żeby nikt się nie dowiedział, że Fundy nie żyje.

Nie Ma Czasu Na Miłość [Dnf]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz