Prolog

448 23 0
                                    

Wokół był tylko śnieg i zgliszcza po wojnie. Odyn oglądając ten widok natrafił na coś dziwnego. Jakieś dziwne duże zawiniątko na skalę. Podszedł bliżej i zobaczył dwójkę niemowląt chłopczyka i dziewczynkę o niebieskiej skórze. Wziął ich na ręce, a kolor skóry zaczął się zmieniać. Czerwone oczka w intensywnie szmaragdowe i włoski na głowie w czarne.

- Bliźniacy. Zabierzemy ich do Asgardu.- powiedział Odyn, a potem ze swoimi żołnierzami zniknęli w magicznym portalu.

^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_^

Pięć lat później

- Ześlemy ją na Midgard.- oznajmił żonie Odyn wchodząc do ich komnaty.

-Dlaczego?- Frigga nie kryła zdziwienia. Ich przybrana córka rosła na naprawdę piękna i mądrą kobietę. Do tego jeszcze rozwijała się magicznie.

- Za bardzo mi przypomina naszą najstarszą córkę. Co jeśli będzie taka sama?

- Nie możesz dać jej szansy?

- Nie. Już postanowiłem, wymarzemy im pamięć Loki i Thor nie będą o niej pamiętali, a ona nic z tego okresu. 

- A co z magią? Jej nie wymarzesz.- zapytała Frigga.

- Nie, ale zaklęciem jej zatrzymania na parę lat coś zdziałam. 

Frigga tylko przytaknęła i wstała kierując się do pokoju jej córki aby spędzić z nią ostatnie chwilę. Była zawiedziona decyzją jej męża ale nie mogła się sprzeciwić jego rozkazą.

^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_^

193 słowa

Bliźnięta Laufeyson •Avengers•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz