Wstęp

1K 14 0
                                    




Cześć nazywam się Suzanne Smitch, znajomi nazywają mnie Sue. Mam 20 lat, pochodzę z dość zamożnej rodziny... Mój tata od najmłodszych lat trzymał się z Christopherem Galtie czyli trenerem PSG. Dlaczego o tym wspominam, pewnie się zastanawiacie... Moja przyjaciółka Chloé jest córka trenera, co wiąże się z tym że za młodu jeździłyśmy na stadion, by oglądać mecze, lub treningi klubu. Ostatni raz na treningu byłyśmy 2 lata temu, ponieważ ona ma swoją pracę, a ja studia.


Jakiś czas temu Chloè zadzwoniła do mnie z propozycją wyjścia na kawę, nie miałam wtedy żadnych planów, więc się zgodziłam. Spotkanie przebiegło całkiem sympatycznie, dużo rozmawialiśmy, śmiałyśmy się oraz wiele podobnych. Na końcu naszego spotkania Chloè zaproponowała wypad na trening PSG, jak za starych czasów, oczywiście zgodziłam się. Na wstępie mówię, że nie kręcą mnie piłkarze, są to osoby które kochają czubek własnego nosa, i nic więcej... Chodzenie na ten stadion kiedyś sprawiało mi bardzo dużo radości, ponieważ dużo się śmiałam, oraz przede wszystkim się nie nudziłam.


Już sporo o mnie wiecie więc jeżeli to wzbudziło w was zainteresownie, to zapraszam na ciąg dalszy. Pojawi się on niebawem... Do zobaczenia :)))

Mon Amour ;I Kylian MbappéOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz