Naprawdę się załamałem, jak zostałem sam

118 8 0
                                    

Ja: Byłem bardziej otwarty na ludzi

Ja: Miałem sporo znajomych

Ja: Ale nadal trójkę przyjaciół

Ja: Trzymaliśmy się tak naprawdę od małego

Ja: Nasze mamy się znały i wychowywaliśmy się tak naprawdę wspólnie

Ja: Cóż

Ja: Tak było, dopóki tata jednego z nich dostał awans i przeprowadzili się do Nowego Jorku

Ja: A mama drugiego dostała propozycji pracy w Atlancie

unknown number: A ten trzeci wybrał karierę?

Ja: Starał się już wcześniej

Ja: Pojechał do Los Angeles

Ja: Nagrał tam demo, spodobało się to komuś tam

Ja: Puścił to dalej

Ja: A potem

Ja: Wrócił i w tym samym czasie, kiedy chłopaki przyszli powiedzieć, że się przeprowadzają, wpadł z nowiną

Ja: Nagrywanie płyty, później plany trasy

Ja: I może byłem wredny, ale liczyłem, że płyta się nie sprzeda

unknown number: A co z twoimi uczuciami?

Ja: Chciałem mu powiedzieć, ale wiesz co się stało

Ja: To był ten sam dzień

Ja: Nikt nie wiedział, że jestem gejem

Ja: Nie mogłem im powiedzieć

unknown number: Jaki jeszcze byłeś?

Ja: Normalny

Ja: Naprawdę się załamałem, jak zostałem sam

Ja: Po tym wszyscy się ode mnie odsunęli

Ja: To dało mi znać, że nikt mnie nie lubił a byli obok mnie, bo lubili moich przyjaciół

unknown number: A co z twoimi przyjaciółmi?

unknown number: Macie kontakt?

Ja; Mam z jednym

Ja: Tamta dwójka nie ma czasu

Ja: Znaczy z początku to wszyscy tęsknili za sobą

Ja: Ale mają innych znajomych

unknown number: I tylko jeden z trójki do ciebie pisze?

Ja: Tak czasami bywa

unknown number: Jaki jeszcze byłeś?

Ja: Już mówiłem, normalny

Ja: Nie czułem się tak, jak się czuję teraz

Bridge after midnight (larry) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz