^nie jestem z tego dumny^

686 17 3
                                    

Obudziłam się w ramionach JJ'a, a jego blond włosy były rozczochrane. Powoli zaczęłam wstawać ale nie chcący go obudziłam.

-"ejj gdzie idziesz?" Zapytał
"zostań tu ze mną"

-"jj nie moge musze iść się ogarnąć" westchnęłam

-"wcale nie, i tak pięknie wyglądasz"

Lekko się zarumieniłam a jj się do mnie uśmiechnął. W pewnym momencie jj podszedł do mnie i wziął mnie na ręce rzucając z powrotem na łóżko. Oboje zaczęliśmy się śmiać a gdy to ustało  chwile rozmawialiśmy. Przytuliłam się do Jj'a i chciałam jeszcze chwilę się przespać lecz usłyszeliśmy kroki dobiegające korytarza szybko zerwałam się z łóżka. Do pokoju przyszedł mój brat i powiedział:

-"spokojnie nie musisz uciekać i tak widziałem was w nocy jak się razem przytulaliście"

-"uwierz ,że ja też widziałam jak jj się z kimś przytulał" powiedziała jen i wszyscy wybuchli śmiechem

-"dobra zbieramy się jj idź odpal łódź a ty jen zostań chwile" rzekł john b

-"już się robi panie kierowniku" odparł jj i wyszedł

-"no to co tam chciałeś bracie " powiedziałam

-" jen musimy dowiedzieć co się stało z tatą"

-"no wiem i co w tym takiego szokującego"

-"młoda słuchaj doszłem do tego, że musimy odwiedzić latarnie. Gości który tam pracuje może nam pomóc z odnalezieniem taty jest szansa, że będzie wiedział co to znaczy Redfield

-"a więc na co jeszcze czekamy dawaj zbieraj się i płyńmy"

(Po drodze na latarnie zgarneliśmy pope'a i kie. )

~

-"a więc ruszamy?" Powiedział jj gasząc skręta

-"nie mam mowy, ty nie idziesz zostaniesz tu z pope'em i jen.

-"ej no dlaczego nie mogę iść?" Zapytał jj

-"bo jesteś nieobliczalny" powiedział pope i john b razem

Gdy kiara i john b wyszli z twinkie Pope zajął się swoim essey'em na studia. Nie wspominałam jeszcze ale czarnoskóry miał duże ambicje i za niedługo miała odbyć się jego rozmowa kwalifikacyjna.

Stwierdziłam, że przejdę się na krótki spacer. Jj poszedł ze mną. Chwile rozmawialiśmy o jakiś głupotach gdy nagle zapytał

-"jen.. a ty kiedyś miałaś chłopaka"

Lekko mnie zszokowało to pytanie. Ale uznałam, że może po prostu był ciekawy czy coś.

-"tak miałam paru ale dotychczas żaden ze mną długo nie wytrzymał, a po za tym wszystkim chodziło tylko o jedno"

-"w sensie seks?" Zapytał blondyn

-"tak"

-"czyli nie miałaś jeszcze swojego pierwszego razu?"

-"niestety nie, a ty już miałeś?"

-"ekhm.. no miałem ale nie było to wyjątkowe"

-"dlaczego? Nie podobało ci się?"

-" byłem wtedy pijany nie zbyt wiedziałem co robie, zrobiłem to z jakąś przypadkową dziewczyną na imprezie u johna b. Szczerze? Nie byłem i nie jestem z tego dumny"

-"przykro mi jj" odpowiedziałam przytulając go

-"napewno znajdziesz jeszcze dziewczynę z którą będziesz mógł to przeżyć w wyjątkowy sposób" odparłam a jj tylko się uśmiechał

Nagle usłyszeliśmy gliny i zaczęliśmy uciekać do wana..

*Kolejny rodział bedzię najprawdopodobniej dzisiaj lub jutro.

Miłego dnia lub nocy👀💗

My dream boy {JJ Maybank}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz