O czasie nieznanym, lecz w miejscu znajomym
Czujesz się dobrze, lecz gdzieś poza domem
Znasz już to wszystko, lecz nie znasz niczego
Nie wyjmiesz drzazgi ze swego serca własnego
Brak ludzi, brak myśli, brak duszy twej własnej
Nie chcesz opuszczać swej przestrzeni ciasnej
Brak czasu, brak myśli brak uczuć też żadnych
Nic nie potrzeba, nawet kończyn władnych
Po co miałbym pamiętać o takich osobach
W stworzonych przez siebie żelaznych okowach
Nie chcemy pamięci, nie tego nam trzeba
My chcemy śmierci by wzlecieć do nieba
CZYTASZ
Dysocjacja.
PoetryTomik zawierający różne wiersze i opowiadania mojego autorstwa skupiający się głównie na naturze człowieka a konkretnie moich własnych przeżyciach i nie zgadzaniu się ze swoją ludzką naturą przelanych poetyczną ręką na papier. Serdecznie Zapraszam ❤