7

1.3K 54 40
                                    

Blitz.

Usadowiłem się na krześle przy stole z kubkiem kawy, Loony jak zwykle nie ma.. Więc mam chwilę spokoju przed pracą. Przeglądałem sobie wiadomości kiedy trafiłem na jedną od stolasa.

Jakoś tak.. Zrobiło się dużo cieplej niż zwykle. Z lekkim uśmiechem spojrzałem na wiadomość.

stolas:

Chciałbyś się spotkać? Chce pogadać

Blitz:

A czy to bardzo ważne?

Stolas:

Nie przyjmuję tym razem odmowy.

Nie chce mi się.. Chociaż? Sam nie wiem. Kurwa... Zaczynam sobie powoli wmawiać że coś do niego czuje.

Stolas to tylko jebana przepustka na ziemie. Zapamiętaj to, nigdy nie będzie inaczej. - pomyślałem.

Spotkam się z nim po pracy. Wsiadłem do auta i z piskiem opon ruszyłem do siedziby imp.

-Cześć szefie - rzucił Moxxie idąc do swoich zajęć.

-Taa cześć - wszedłem do biura, usiadłem na moim zajebiście wygodnym fotelu i spojrzałem na fotkę stolasa na biurku. Zawszę ją mam, nie wiem po chuj ale mam.

-i czemu ty się chcesz spotkać? O czym pogadać? - nie oczekując odpowiedzi od zdjęcia zacząłem wodzić palcem po ramce opierając głowę na dłoni.

        

            ***4 godziny później***

Cholera czym ja się tak stresuje? On mi pewnie chce tylko powiedzieć że mam oddać mu książkę i tyle. Nie ma się czego bać prawda? Hah zachowuje sie jak dzieciak.

Umówiliśmy sie w parku, dotarłszy na miejce podszedłem do ławki na której siedział. Usiadłem obok.

-o czym chciałeś pogadać? - spojrzałem na niego.

-Blitzo.. - ujął moją twarz w dłonie niebezpiecznie zbliżając swoją do tej mojej.

-S-Stolas co ty robisz do chol.. -nie dane mi było dokończyć zdania ponieważ ten wpił się w moje usta.

Powoli oddawałem pocałunki które co chwila stawały się bardziej agresywne.

-wybacz.. - odsunął się ode mnie jak poparzony. Ja za to cały czas patrzyłem na niego jak jakiś zjebany przygłup.

-tylko kto ci kazał przestać co? -pomyślałem.

-Stolas?

-tak?

-bo ja.. - nie rób tego kurwa. - ja cie.. - ani mi się waż chuju. - bo.. JA CIĘ CHYBA KOCHAM. - wow.. Sam jestem pod swoim wrażeniem. I czemu do chuja to wykrzyczałem?

No i super.. Teraz to on się na mnie gapi z czerwoną mordą...

diabelskie nasienie / helluva boss / stolitz / yaoiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz