CAPTIVATING | D.M T.M.R [18+]

SZCZYT

"Kiedy wyjmę nóż z twoich ust, będziesz mogła wydać z siebie dźwięk."

Tom Riddle Odsunął kawałek szkła spod mojego podbródka, chwycił mnie za ramię i wyprowadził na zewnątrz. Otworzył drzwi, tym razem bez wahania, i przytrzasnął mnie do ściany, używając rąk, by nakazać mi rozłożyć ręce na boki.

Jego palce splotły się wokół moich, wciskając grzbiety moich dłoni w cegły, tak że byłam przykuta do jego ciała. Słaby jęk wymknął mi się z ust z powodu jego ostrych ruchów, ale jedna z jego rąk oderwała się od moich, by zakryć mi usta.

Niedbałe i bezmyślne działania Riddla stały się wyrachowane i precyzyjne. Jego głowa przeniosła się na jedno z moich ramion i zaczęła obserwować moją skórę, patrząc, jak rozwija się w gęsią skórkę, czerpiąc przyjemność z oglądania mnie tak bezbronnej pod ścianą, związanej jego własnymi gołymi rękami.

Zanurzył głowę w kierunku mojego ucha, powoli przesuwając językiem po zewnętrznym płatku.

"Nie posłuchałaś mnie, Mariah, postąpiłaś wbrew temu, co ci powiedziałem!" Częściowo krzyknął. "Sprawię, że pożałujesz, że kiedykolwiek rozmawiałaś z moim bratem" Tom kontynuował ze złością w głosie.

"Więc mnie zmuś. Spraw, żebym tego pożałowała" Dyszałam z powodu mojego szczerego pragnienia, by mnie zrujnował, tak jak mi powiedział.

Nie otrzymałam odpowiedzi, zamiast tego poczułam, jak jego usta zaczynają ssać moją skórę. Jego usta nie pozostawały w jednej pozycji zbyt długo, znajdował delikatne miejsce na mojej szyi, bił je wargami, a następnie przeszukiwał moje ciało w poszukiwaniu następnego miejsca do zajęcia.

"Jeśli chcesz zachowywać się jak dziwka na scenie, to tak będziesz traktowana" powiedział Tom, ściągając zębami zerwane paski, odsłaniając przed nim moje piersi.

Oderwał się na chwilę od wszystkich wściekłych pocałunków, aby mnie zbadać, jego ciemne oczy wędrowały po całej mojej sylwetce. Szczególnie na moje odkryte piersi.

Dłoń Toma objęła bok mojego policzka, odwracając moją głowę na bok, by obserwować fioletowe siniaki, które już pojawiły się wzdłuż mojego ciała.

"Musiałem się powstrzymywać przed zerwaniem z ciebie ubrania i zerżnięciem cię na miejscu, ale teraz " odwrócił mnie tak, że moje plecy były skierowane w jego stronę "Ale teraz mogę robić, co chcę." Szepnął, używając kolana, by rozchylić moje nogi.

Poczułam, jak jego ręka oplata moją talię, najpierw głaszcząc w górę i w dół moje krągłości, a potem zmuszając moje plecy do wygięcia się w łuk.

"Wyrażam pełną zgodę." Zgodziłam się, odrzucając głowę do tyłu na jego ramię.

Usta Toma opadły na moje, szorstko je całując.

"Otwórz." powiedział, a kiedy to zrobiłam, jego język wbił się w moje usta. To samo pożądanie, które towarzyszyło nam w bibliotece, promieniowało z naszych ruchów, z tą różnicą, że tym razem pożądanie było jeszcze większe.

Wykorzystując swój uścisk na mojej talii, Riddle pociągnął mnie do tyłu, spychając na podłogę. Przez krótką sekundę poczułam na plecach znajomy chłód. To było jak metal. Żelazo podobne do tego na schodach.

"Nie jestem tak łagodną osobą, za jaką możesz mnie uważać, Mariah." powiedział Tom, zaciskając mocną dłoń na mojej szyi i przygważdżając mnie do podłogi.

"Delikatność i tak jest nudna" powiedziałam, uśmiechając się do ręki, która dominowała nad moją szyją, Moja sylwetka była pochylona, a głowa spoczywała na podeście.