- masz jakieś specjalne chęci co do obecnego tygodnia? Trzeba dobrze rozplanować to, by nic się nie zmarnowało.
- mam plan. Będziemy żyć chwilą, nie zaplanujesz nic więcej niż ta impreza na basenie do końca tygodnia. Co ty na to?
- czas wtedy szybko upłynie nawet nie wiadomo kiedy, a będę musiała już wracać do pracy i nie będzie tak kolorowo - mruknęła widocznie niezadowolona ze słów starszej.
- Masz ode mnie wyzwanie. Jeśli nie podołasz.... Znajdziemy coś na karę - odparła prawie od razu. Sama już dobrze wiedziała jaką karę da dziewczynie.
- A jeśli podołam? - spojrzała bardziej zaciekawiona niż wcześniej. Teraz się czuła jak w swoim żywiole, jakby prowadziła negocjację.
- Wtedy dostaniesz nagrodę. Prawdę mówiąc cokolwiek zechcesz - upiła wino z kieliszka.
- Cokolwiek zechce? Dobrze. Zgoda - podała jej rękę jako przyjęcie warunków.
- Pamiętaj. Zero planowania - uśmiechnęła się i od następnego dnia wyzwanie było już aktualne.
-Nakremować cię? - zapytała podchodząc do blondynki, która rozkładała sobie miejsce przy basenie.
- Bardzo chętnie, poproszę - ułożyła ręcznik i położyła się na brzuchu i rozwiązałam sznurki od góry stroju. Beidou powoli i delikatnie zaczęła ją smarować. Gdy skończyła zawiązała ponownie górną część stroju Ningguang i usiadła na leżaku obok.
- Jakieś plany na dzisiaj? - uśmiechnęła się, a blondynka miała już jej odpowiedzieć, ale się wsztrzymała.
- Na razie będę leżeć, później nie wiem co będę robić.
- Okej, niech ci będzie. Dzisiaj wpadnie kilka osób więcej.
- Kilka czyli?
- Nie wiem sama. Na pewno Xiao, Ganyu, Keqing, Hu Tao się zadeklarowała i wraz z jej decyzją postanowiła przyjść Yanfei, by przypadkiem tamta nie zaczęła rozdawać ludziom ulotek do jej zakładu.
- Chce rozwinąć swój biznes, fakt, trochę jej to nie tak to robi, ale chociaż się stara.
- Ale może niech lepiej nie robi tego tutaj - cicho się zaśmiała.
- Dobra uwaga. A za ile zaczną się zbierać?
- Niedługo powinni się schodzić, a co? Masz jakieś plany?
- Nie. Żadnych nie posiadam.
- Okej. To ja idę popływać kochanie - stwierdziła brunetka i dała Ningguang buziaka, a następnie wskoczyła do wody.
CZYTASZ
~Zabawka~ Beiguang
Romance"Jeśli nie jesteś moja to nie będziesz niczyja" Czy kobieta posiadająca taki majątek potrzebuje kogoś takiego jak zwykły kapitan statku? Do jakich kroków może ktoś się posunąć byle by dostać coś albo kogoś? Jak duża będzie stawka? "- To co, przepł...