Prawda x Zaliczone(16)

97 2 0
                                    

(CRASH!)

Głośny upadek mężczyzny dał się słyszeć z drugiej strony areny, odciągając uwagę Killui od jego przyjaciół.

"Zgłoszenie nr 1963 jest zwycięzcą!"

Zgłoszenie 1963 wydaje się być chłopcem w wieku trio, choć nieco młodszym od nich o kilka lat. Po ogłoszeniu zwycięzcy przyjął zdecydowaną postawę sztuki walki.

"Osu!"

Po zakończeniu dzisiejszych pojedynków na pierwszym piętrze, cała trójka udała się windą na 50 piętro. Oczy Gona rozbłysły, gdy wchodził do windy, zaciskając mocno pasek swojej torby drżącymi dłońmi, nie mogąc się doczekać walki z kolejnym przeciwnikiem.

Gdy cała trójka ruszyła w górę, pracownica windy zaczęła pokrótce objaśniać piętra Niebiańskiej Areny.

"200. piętro jest podzielone na klasy, z których każda zawiera dziesięć pięter. Tak więc, jeśli ktoś pokona przeciwnika na 50. piętrze, awansuje na 60. piętro. Jeśli jednak przegra, spadnie z powrotem na 40 piętro" - wyjaśniła kobieta.

"Oh! Więc tak to działa!" odpowiedział Gon, kiwając głową ze zrozumieniem

" I słyszałem, że dostajesz swój pokój po przekroczeniu 100 piętra!"

Młody chłopak krzyknął zza trójki, sprawiając, że odwrócili się i zamrugali kilka razy ze zdziwienia. Był to ten sam młody adept sztuk walki, którego trójka widziała na pierwszej arenie, który bez trudu pokonał swojego przeciwnika

Jakie są szanse, że jechali tą samą windą?

"Och, jaki jestem niegrzeczny! Zapomniałem się przedstawić.''

Osu!

Nazywam się Zushi, miło mi cię poznać!" Chłopak zapoznał się, przyjmując tę samą postawę sztuki walki, którą przyjął po zwycięstwie, postawę polegającą na skrzyżowaniu rąk, a następnie rozłożeniu rąk z zaciśniętymi pięściami.

"Nazywam się Gon! Mnie również miło cię poznać!

"Jestem Killua.''

"...Crystal."

Podczas gdy Killua i Gon uśmiechali się ciepło do chłopca, Crystal patrzyła na niego słodko-gorzkim wzrokiem. Obserwując go bardziej, powinien być zbliżony wiekiem do jej brata.

Oczywiście bardzo przypominało jej to jej młodszego brata. Jej brata, którego desperacko pragnie odnaleźć.

"Dotarliśmy na 50 piętro.'' Obsługa poinformowała, wypuszczając całą czwórkę, gdy szli obok siebie wśród zatłoczonych, wypełnionych wojownikami korytarzy.

"Widziałem wasze wcześniejsze walki, byliście niesamowici!" pochwalił Zushi, z oczami błyszczącymi z podziwu

Killua wzruszył ramionami, wkładając ręce do kieszeni, po czym przechylił głowę, by spojrzeć chłopakowi w oczy.

"Nie do końca, ty też byłeś w stanie dotrzeć na 50 piętro z jednym pojedynkiem." skomplementował Killua.

"Nie, nie... jeszcze długa droga przede mną.'' Zushi odpowiedział skromnie, gestykulując na znak "nie" poprzez wielokrotne machanie ręką.

''A tak przy okazji, u jakiego nauczyciela się uczyłeś? Studiuję techniki walki Shingen-Ryu!" zapytał Zushi

"Eh... nie mam takiego." Gon odpowiedział bez zastanowienia.

You can smile I (Hunter x Hunter)-Killua x OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz