Gdy cała trójka przemierzała kolejne piętra, docierając aż do setnego, Gon i Killua rozpoczęli intensywny trening pod okiem Crystal.
"Wow! Mamy pokój tylko dla siebie!" wykrzyknął Gon, kładąc swoje obolałe ciało na łóżku queen size na środku pokoju. Po dotarciu na 100 piętro, każdy zawodnik otrzymuje swój własny apartament, znajdujący się wewnątrz samej Areny. Zakwaterowanie zapewnione przez Niebiańską Arenę przypominało pokój hotelowy i stawało się coraz bardziej luksusowe, im wyżej się awansowało.
"Tak, i w końcu możemy rozpocząć trening Nen! Prawda, Crystal?" Killua zapytał z niecierpliwością, patrząc na nią wyczekująco
"..."
"Crystal?"
Crystal zamknęła oczy i skrzyżowała ramiona, pogrążając się w myślach.
"Nie jestem pewna od czego zacząć..."
Będąc zanurzoną w sztuce nen w wieku 5 lat, wspomnienia Crystal z jej treningu są zamazane. Jej talent był tak wyjątkowy, że była w stanie uzyskać dostęp do Nen w ciągu tygodnia, a jej zdolność do niezwykle szybkiego przyswajania umiejętności utrudniała jej opisanie tego procesu.
"Um... może zaczniemy od... skupienia nen na spodzie stóp?"
Crystal zademonstrowała technikę, podchodząc do ściany i wchodząc na nią. Wkrótce potem dziewczyna zaczęła się unosić, po tym jak udało jej się postawić obie stopy płasko na ścianie.
"Wow! Jak to zrobiłaś?"
"...Ta metoda treningu jest krokiem w kierunku Ten. Twoim celem jest być w stanie wspiąć się na sufit, koncentrując nen na podeszwach stóp." Powiedziała, wskazując na niski sufit.
Podekscytowani chłopcy podbiegli do ściany i szybko przycisnęli do niej stopy. Jednak tak szybko, jak się pojawili, szybko upadli na ziemię.
"...czy mogłabyś dać nam jakąś radę?" zapytał Gon, gładząc się po głowie, gdy usiadł na podłodze, na której wylądował.
"Po prostu... uwierzyć w siebie? Powiedz sobie: Wejdę na tę ścianę o własnych siłach."
Po usłyszeniu jej odpowiedzi, obaj chłopcy spojrzeli na siebie, po czym zaczęli wpatrywać się w Crystal z osłupieniem.
"To nie jest pomocne!" krzyknął Killua, ale Crystal na niego spojrzała.
"...Ale ja mówię poważnie! Cały sens tego treningu polega na osiągnięciu celu".
Poirytowani Killua i Crystal wpatrywali się w siebie intensywnie, z iskrami przelatującymi przez ich oczy, po czym oboje pieszczotliwie odwrócili od siebie wzrok, jakby zmiatając drugą osobę z pola widzenia.
Chłopcy zmarszczyli twarze, głęboko zastanawiając się nad prostą radą, której im udzieliła. Crystal westchnęła i odwróciła się do nich plecami.
"...Kiedy osiągniesz swój cel, dopiero wtedy twoje węzły aury naprawdę się otworzą. I wtedy będziecie mogli używać nen."
Cała trójka kontynuowała pokonywanie kolejnych pięter, zyskując niechlubne miano zabójców jednym uderzeniem. Oczywiście ich nowym powodem tak szybkiego kończenia pojedynków było to, że mogli wrócić do swoich pokoi i kontynuować trening nen.
Noce stały się długie dla Crystal, ponieważ przeoczyła ich ciągły trening, który trwał od czterech do pięciu godzin dziennie. Była jednak pod ogromnym wrażeniem szybkości, z jaką radzili sobie z jej treningiem. W porównaniu do 5 dni temu, ich ledwo otwarte węzły aury są teraz bliskie perfekcji bycia w pełni otwartymi.

CZYTASZ
You can smile I (Hunter x Hunter)-Killua x OC
FanficCrystal Ninsoare to młoda dziewczyna, która pragnie połączyć się ze swoją rodziną, uznając, że jedynym sposobem na ponowne spotkanie z nimi jest zostanie Łowczynią. Po utracie domu dziewczyna straciła wszystkie swoje emocje i stała się enigmatyczna...