Prolog

637 23 0
                                    

- Zakochałaś się we mnie? - zapytał z uśmiechem na ustach, otulając moje drobne ciało swoim ramieniem. Parsknęłam na jego słowa, chowając głowę w jego koszulkę. Jaśmin i pomarańcza otuliły moje nozdrza.

- Tak ciężko to zrozumieć? - prychnęłam, zasłaniając twarz dłońmi. Poczułam, jak chłopak pode mną się rusza, co po chwili rozpoznałam jako śmiech. Trząsł się jak paralityk, na co uderzyłam go w ramię. - Przestań się śmiać, głupku.

- Ale nie mogę. - ponownie oberwał ode mnie w ramię, a po chwili podniósł się, siadając prosto na piasku. - Myślałem, że zdecydowaliśmy, aby się w sobie nie zakochiwać.

Miał rację.
Pakt na początku wakacji - przyrzekam, że się w tobie nie zakocham.

Ale złamałam ten pakt już dawno.
I to był błąd.

Bo w życiu każdej licealistki przychodzi moment, kiedy nieodwzajemnione uczucie łamie jej serce, które już nigdy nie składa się w całość.


That's Up [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz