1

7.3K 91 7
                                    

(edit)
Hejka widzę, że czyta to sporo osób, wybaczcie proszę wszystkie błędy wiem, że jest ich ty sporo kiedyś postaram się to poprawić
Dziękuje za taką aktywność


FRANKIE
Byłam wyczerpana,szłam właśnie do mieszkania po wieczornym treningu, totalnie zapuściłam się po śmierci moich rodziców, miałam swoje małe meszkanie które narazie mi wystarczało

wróciłam do mieszkania wziełam szybki prysznic podłączyłam telefon i nastawiłam budzik od jutra zaczynam znowu tę budę już nawet nie wierze ze zdam ta klasę przez tego świra z angola,ostatecznie myśląc o tym wszystkim zasnęłam

obudził mnie dzwonek telefonu nie był to budzik, a moja przyjaciółka Sophie,
-halo- powiedziałam zaspanym głosem
-HALO FRANKIE GDZIE TY JESTES?!,CZEKAM NA CIEBIE POD DOMEM
-jak to, która jest godzina?
-JUŻ JEST 7:40 NIE ZDĄŻYMY
- dobra bede za 10 minut
przeklnełam sie w myślach i szybko wstałam. Ubrałam sie w luźne jeansy i biała koszulke na ramiączka do tylniej kieszeni wzielam paczke papierosów

Szybko wsiadłam do auta i pojechałam po Sophie
-boże wiedzialam ze tak bedzie, teraz bedziemy spóźnione na 1 dzień tego gówna
- oj tam dobra nie przesadzaj
- słyszałas że ma być nowa baba od angola
- nie gadaj kurwa, to moze jest jakaś szansa na ten rok- powiedziałam wyciagajac papierosa i otwierajac szybe w aucie
- podobno ostra-
- takie lubie najbardziej- powiedziałam i zaparkowałam na parkingu szkoły

Weszłyśmy do szkoły i odrazu uderzyła mnie ta nieprzyjemna fala,
- co mamy pierwsze-zapytałam przyjaciółkę z westchnieniem
- biologia, z tą babą która sie na mnie uwzięła-
- kurwa, że tak z rana na samą górę, ale o co ta baba sie do ciebie przyjebała
- chuj wie o co- powiedziała blondwłosa dziewczyna

Szłyśmy tak gadając,nagle ktos uderzył mnie ramienie
-ja pierdole, jak chodzisz- powiedziałam nieznajomej kobiecie
spojrzałam na nią, przyznam że wyglądała bosko miała elegancką koszule i ołowkową spódniczkę, odrazu zwróciłam uwagę na jej atuty, przez rozpięte guziki na biuście był widoczny
-przepraszam bardzo - powiedziała i szybkim krokiem poszła, widać było ze się śpieszyła, ale to nie znaczy ze może sobie wpadać tak na ludzi

Ostatnia lekcja angielski, no to przekonamy się czy jest taka ostra jak mówiła Sophie
Gdy czekaliśmy pod klasa podeszła ta sama dziewczyna która na mnie wpadła
-no nie- zaczepiłam Sophie i wyszeptałam
- ona nie może być nauczycielką-
- a jednak- powiedziała
Witam państwa powiedziała nauczycielka wpuszczając nas do klasy,
Proszę usiąść, jak zauważyliście będę was uczyć języka angielskiego, Jestem Rose Davies i jestem nową nauczycielką

Zakazany owoc 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz