✧ 15. Kiedy przyśni Ci się koszmar ✧

954 34 48
                                    

Napisanie tego rozdziału było silniejsze ode mnie.
Pomyśleć, że zainspirowało mnie pewne comfort ASMR z TikToka...
No nic, dawno nic nie wrzucałam tutaj, więc trzymajcie!
To wcale nie tak, że znalazły się osoby, które robiły tutaj re-read, bądź pytały, czy będę dalej pisać tą książkę. Wcale (pozdrawiam te mordy, mam nadzieję, że się cieszycie).
Tutaj będzie mały scenariusz wstępny. Co za tym idzie - rozdział niestety może być krótki.

»INITIAL SCENARIO«Spałaś właśnie u boku swego partnera

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

»INITIAL SCENARIO«
Spałaś właśnie u boku swego partnera. Tą noc postanowiłaś przenocować u niego, ze względu na to, że ,,trochę" się zasiedziałaś. Aczkolwiek Twoja głowa była w stanie niestety wykreować niezbyt przyjemne sny. Tak było właśnie i tym razem. Przyśnił Ci się koszmar.

─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───

Nakajima Atsushi ★

Atsushi obudził się równie nagle co Ty. Wyczuł, że zaczęłaś nagle drżeć i tylko mocniej się przytulać do niego. Spojrzał na Ciebie z lekka zaskoczony.

- [Y/N]? - zapytał Nakajima, po czym napotkał Twoje wystraszone spojrzenie. - Co się stało?

- N-Nic takiego... - odpowiedziałaś, unikając wzroku jasnowłosego. - P-Po prostu przyśnił mi się koszmar... To nic takiego, śpij dalej, mną się nie przejmuj...

Tygrysołak nawet nie miał zamiaru wykonać Twojego polecenia. Wolał, byś mogła na nowo spokojnie zasnąć. Chciał Ci w tym pomóc. W końcu lepiej się śpi, po usłyszeniu czegoś miłego... Co nie? W końcu chłopak wziął głęboki wdech, nim się odezwał.

- Posłuchaj [Y/N]... - zaczął Twój partner, po czym z początku nieco nieśmiało ułożył dłoń na Twoich [h/c] włosach. - Jakikolwiek był to koszmar, pamiętaj, że zawsze masz u mnie wsparcie. Nigdy Cię nie zostawię...

Uśmiechnęłaś się delikatnie na te słowa, jednak dalej co i raz unikałaś wzroku Atsushi'ego. Na Twoje policzki wkradł się delikatny róż. Nakajima, głaszcząc Cię po głowie, kontynuował.

- Pamiętasz, jak przy mnie zasnęłaś? Wiesz, jak głupio mi było, kiedy przez chwilę miałem stracha, że zemdlałaś? - zapytał, cicho się śmiejąc. Uśmiechnęłaś się pod nosem. - Albo kiedy cieszyłaś się z pluszaka, którego dla Ciebie wygrałem?

Słuchając, jak jasnowłosy przywołuje te wszystkie historie, jakie razem przeżyliście, uśmiechałaś się delikatnie. Już dawno przestałaś drżeć, lecz ciągle tuliłaś się do tygrysołaka. Twoje powieki znowu zaczęły robić się cięższe, lecz tym razem zasypiałaś z uśmiechem na twarzy.

Gdy chłopak zauważył, że już spokojnie śpisz, uśmiechnął się pod nosem, po czym przytulił Cię do siebie. Jeszcze raz pogłaskał Cię po głowie.

- Śpij dobrze, [Y/N]-chan... - wyszeptał, po czym on również odpłynął w sen. Do rana nie przyśnił Ci się więcej żaden koszmar.

─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───

[🍷] 𝐏𝐚𝐬𝐬𝐨𝐚 𝐒𝐩𝐫𝐢𝐭𝐞; Bungou Stray Dogs PREFERENCJEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz