Znajdowaliśmy się na krzesłach. Był już koniec wywiadu.
?: A Pati Williams, chciała byś coś dodać po hiszpańsku?.
P: Sí, Tom tiene una polla pequeña y fóllalo porque me está empezando a cabrear.
Tak, Tom ma małego kutasa i pieprzyć go, bo zaczyna mnie wkurzać.
T:pero soy tu novio, además ya sabes, puedo recordarte cómo se ve
ale jestem twoim chłopakiem i wiesz, mogę ci przypomnieć jak wygląda
Na Te wszystkie słowa Facet miał mine Dobra nie ważne, publiczność szalała na informacje, Tom się śmiał razem z resztą th a ja jako jedyna mialam zabójczy wzrok.
?: Czy to prawda?
P: Zależy o jaką część pań pyta.
?: Jest pani jego dziewczyną?
P: Tak.
Gdy wyszliśmy z budynku, zapaliłam szluga I zaczełam dymić prosto w ryj Toma.
T: Ej No sor- / przerwałam mu.
P: To co jedziemy do klubu o 23.
B: TAAAK.
Gu: ale beze mnie.
P: ej, ale czemu.
Gu: Tutaj. Nie dzięki. Pójdę z wami w Polsce/ mówił otwierając drzwi od auta.
P: PFF Nie wiesz co tracisz. / powiedzialam siadając.
B: Oo Pati, brzmisz jak Tom.
Wszyscy to przemilczeli, zapieliśmy pasy i ruszyliśmy. Całą drogę jechaliśmy w ciszy.
T: Przepraszam.
P: nie masz za co, mogłeś To uzgodnić ze mną wcześniej. / uśmiechnęłam się nie pewnie do Toma.
Gdy dojechaliśmy na miejsce, Tom chwycił mnie za rękę I tak ciągną aż do pokoju.
Po otworzeniu drzwi od naszego pokoju podniósł mnie i rzucił lekko na łóżko, szybko się wrócił zamknąć za sobą drzwi na klucz. Wracając do mnie zaczoł ściągać sobie bluzkę.
Byłam w takim szoku że aż niczego nie zdążyłam zrobić. Rzucił się na mnie i zaczoł mnie namiętnie całować. A później ją go.
Lekko mnie podniósł I mi pomógł zdjąć Top, przy okazji odpiął mi stanik. Przerwaliśmy tylko 2 razy nasze całowanie.
⚠️Jak co to 18+, można przejść sobie za 2 znaczek tam dalej gdzieś XD.
On mnie całował po szyi i z chodził niżej. W pewnym momencie gdy doszedł do jednego z sutka. Polozyłam się całkowicie na plecach.
On się nim bawił, liżąć całując łapiąc zębami. W tym czasie prawa ręką schodził niżej aż do rozporka moich spodni. Powoli je rozpiął. Wsadził rękę w moje majtki, 2 palcami, masował mi cipe schodząc w dół i szukając tego miejsca.
Ugryzłam się w wargę. Czułam jak się cała paliłam, czułam się BOSKO. Oczekiwałam nie cierpilliwie aż znajdzie to miejsce. Wkońcu.
Dalej 2 palcami, masował czuły punkt tworząc małe kułeczka.
T: Podoba ci sie? / wyszeptał.
P: Tak...
Tak samo jak szybko się dobrze poczułam tak samo szybko zniknęły moje wszystkie podejrzenia wobec Toma. Te myśli szybko poszły w nie pamięć ponieważ poczułam jak Tom wsadził swoją część siebie we mnie.
Cicho jękłam.
Tom ponownie zaczoł mnie całować, A we mnie dalej robił kół wchodząc troszeczkę dalej.
P: Szybciej / szepłam
Tom, mnie posłuchał i szybciej zaczoł poruszać palce. Przestał mnie całować, swoją lewą ręką odpinał swój rozporek w gaciach.
Ja powstrzymywałam jęki gryząc się w wargę. Powolił wyjął palce że mnie. Zdjął całkowicie spodnie, a później pokserki. Położył swojego chuja na mojej cipie.T: Gotowa?
P: Czy ty przez caly czas miałeś jednorazówkę na chuju.
T: Może.
Tom próbując unikania ciągu dalszego rozmowy, wsadził swoje przyrodzenie we mnie.
Jękłam bo to było znienacka.
Ponownie poczułam aż mi się całe ciało paliło z wrażenia.
Na początku Tom poruszał chujem powoli, aż wkońcu robił to szybciej I szybciej i szybciej. Wchodził głębiej i głębiej.
Moje jęki były coraz głośniejsze i intesywniejsze. Prawie dochodziliśmy. Po minie Toma był widać usmiech co oznaczało że się cieszył z sukcesu. Doszliśmy. Wyjął ze swoją część. Ubrał bokserki, przykrył mnie kocem i położył sie obok.
⚠️
T: Japierdole jesteś zajebista.
P: Wiem.
Zbliżała się godzina 22.30 więc już skończyłam się ogarniać. Tom się mył. Stwierdziłam że lada moment wyjdzie Więc pójdę do chłopaków.
Na korytarzu już stał georg z gustavem.
Ge: Jak co to Bill zaraz wyjdzie.
P: Tom też.
Gu: To idziemy przed budynek?
P: No spk.
Wyszliśmy z budynku i stanęliśmy tóż przy aucie.
P: Ej wogóle, to miałam z Billem jakieś podejrzenia wobec Toma. I dziś mamy się zamiar dowiedzieć.
Gustav i georg popatrzyli na siebie po czym znowu na mnie.
Ge: Pati, nie doszukuj się niczego.
P: Dlaczego.
Gu: Bo później będziesz żałować, zaufaj nam.
P: No Al-
Przerwał mi widok Toma i Billa wychodzących z budynku.
T: TO JEDZIEMY SIE UPIĆ.
Usiedliśmy tak samo jak wcześniej. Kolejny raz milczeliśmy przez drogę. Ja się wpatrywałam przez okno, śledziłam wzrokiem jak drzewa uciekają mi z pola widzenie rozmyślając.
Oni coś przede mną ukrywają. Czy chodzi o Toma? Przecież niby mnie unikał, ale tak nagle... Czyżby?
Dziś w nocy dowiem się o wszystkim. Żaden jeden szczegół mi nie ucieknie.
--------
No cóż przed ostatni rozdział, nie podoba mi się ta książka od samego początku, ale czekam na mój zaplanowany koniec 😈💅🏻
800słów równeKc was 💋
CZYTASZ
Its All a Lie //Tom Kaulitz
Teen FictionPati williams na leżała do popularnego zespołu. Pewnego dnia spotkała się z Tokio hotel i poznała okrutną prawdę.