XXXIX [18+]

173 16 0
                                    

𝚂𝚎𝚛𝚐𝚒𝚘 𝚁𝚊𝚖𝚘𝚜

Dobra ja pizdą nie jestem i normalnie to opowiem. Luka chce dostać obiad, żartowałem. No, więc swój pierwszy raz przeżyliśmy u mnie. Od samego początku dnia Luka był podniecony. Przez same ćwiczenia ze mną stał mu na baczność. Patrzyłem się na niego, kiedy się przebierał. Czy go nim rozbierałem? Możliwe.

Wieczorem wpakował się na moje kolana. Zaczął całować moje usta, oddawałem pocałunki i przejmowałem nad nimi kontrolę. W krótkim czasie pozbyliśmy się swoich ubrań. Odwróciłem go do siebie tyłem i byłem zadowolony z tego, że mogę go mieć. Nalałem sobie na palce trochę truskawkowego lubrykantu i zacząłem go rozciągać. Robiłem to delikatnie, cicho sapał i mocniej się do mnie wypiął. Zastąpiłem palce swoją męskością. Dałem mu czas, żeby się przyzwyczaił. Lekko się w nim poruszałem i całowałem jego kark. Robiłem to coraz szybciej i mocnej. Z czasem było ostro, ale dalej uważałem na to, żeby nic mu nie zrobić. Jęczał głośno, a ja do tego wszystkiego zacząłem go molestować. Doszedł na nową pościel. Mam wrażenie, że to był najlepszy pierwszy raz, jaki mógł mieć. Na koniec uklęknął przed łóżkiem i zaczął robić mi loda. Mój słodziak zasnął w moich objęciach. Casillas, który budził nas rano był zaskoczony stanem łóżka. Spojrzał na nas tylko wymownie. Lukita znowu spalił się ze wstydu, a ja jakoś się tym nie przejąłem. Iker, to jednak Iker. Prędzej, czy później by się o to spytał.

~Opowieść o prawdziwej miłości~ Sergio Ramos x Luka Modrić ✅️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz