✉ Rozdział 3

2.6K 219 5
                                    

Me: Wlasnie skonczylam wyklad

Me: Ughhh

Me: Jestem wykonczona

Me: Nawet nie wiesz jak bardzo

Me: Teraz marze jedynie o cieplym prysznicu i miekkiej poscieli

Jack♡: A czy preferujesz aby ktos ci ta posciel ugrzal?

Jack♡: Czy wolisz zimna?

Me: No wiesz....

Me: Jesli nie bylby to problem to....

Jack♡: To nie zaden problem

Jack♡: Zaraz bede :*

Me: Chodzilo mi raczej o to zebys spytal Max'a...

Me: Ale z braku laku dobry i ty :p

Jack♡: Wiesz ze mnie zranilas?

Jack♡: Myslalem ze skoro jestesmy ze soba te 2 lata to raczej poprosisz MNIE o to a nie jakiegos tam Max'a.

Me: I ta kropka nienawisci... hah

Jack♡: Naprawde az tak cie to smieszy?

Jack♡: Wiesz co?

Jack♡: Mnie to wcale nie bawilo

Me: Jack

Me: Przeciez wiesz ze zartuje

Me: Nie zamienilabym cie nawet jesli proponowaliby mi Justin'a Bieber'a!

Me: A uwierz mi na slowo ze on jest booooski *_*

Me: Naprawde

Me: Jack?

Jack♡: Co?

Me: Wiesz co?

Jack♡: Jesli masz zamiar napisac 'gowno 1:0 dla mnie' to lepiej sobie odpusc

Me: Chcialam napisac ze cie kocham ale chyba jednak zrezygnuje.

__________

Wyczuwam małą dramę?
W pierwszej części to Sara się obrażała o byle co, a tu taka zmiana...

Schoolmate 2 / Jack Gilinsky ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz