„Podróż"

5 1 0
                                    

- Otwórz oczy na piękno nowe.

Powiedział mi tak młody wędrowiec.

Odważ stawiać swoje kroki w nieznane.


Pozwól się sercu prowadzić.

Tylko nie daj go innym zranić.


Biec przez szlaki jeszcze niezbadane.

Słuchaj śpiewu ptaków będących wśród drzew.

Nieś po ścieżce losu swój śpiew.


Pozwól się sercu prowadzić.

Tylko nie daj go innym zranić.


Wystarczy wystawić tylko nogę za próg.

A już za nim się obejrzysz nowy ból.

Patrzyłam za nim, kiedy znikał.


Pozwól się sercu prowadzić.

Tylko nie daj go innym zranić.


On stopami ziemi już nie dotykał.

Wyruszyłam w swoją własną podróż.

Nie... Nie... Nie znajdziesz mnie już...


Pozwól sercu się prowadzić.

Tylko nie daj go innym zranić.



Chce zniknąć gdzieś w podróży. I zniknę. Kiedy? Trudno określić. Lubię podróżować, a zniknąć nie będzie trudno.

Poezja ElektronaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz