Każdy chce rządzić światem
Przyjdzie i zaatakuje niespodziewanie latem.
Nie liczą się dla niego ginący ludzie.
Nie liczą się żołnierze umierający w brudzie.
Nie dostrzega szczątków ludzkich na ulicy.
Nie widzi blizn na potylicy.
Nie usłyszy wołania o się zlitowanie.
Nie dostrzeże, jak znika jego umiłowanie.
Obudzi się kiedy świat się skończy.
Kiedy będzie umierał jak w płomieniach gorący.
Dzisiejszy wiersz dedykuje ś.p dziadkowi. Dziś mija 4 lata, jak Cię nie ma...
CZYTASZ
Poezja Elektrona
Poesía"Poezja Elektrona" to zbiór różnorodnych i poruszających wierszy oraz piosenek amatorskich, które z pewnością dotkną serca czytelników. Ta emocjonalna podróż w świat słów i dźwięków odkrywa głębokie emocje i historie, które zachwycą i poruszą każdeg...