Rodzina Monet - moja wersja

Rozdział 19 - Wspomnienia 💗

Westchął
- Hailie Monet, gdyby nie ja prawdopodobnie bracia by cię nie znaleźli
Po tych słowach odpłynęłam. I możliwe że był to koniec
------
Dziś było inaczej. Dziś nie byłam w mojej ukochanej czarnej dziurze. Dziś oglądałam wspomnienia moich i braci. Oglądałam je z mamą i babcią. Nie byłam z braćmi. To był koniec. Umarłam. Ale gdy umarłam zdałam sobie sprawę że na ziemi było wspaniale. Brakuje Mi chłodności Vinca, opiekuńczości Willa, bycia nazywaną "Dziewczynką" przez Dylana, zakupów z Shanem i przejażdżek motorem z Tonym. Minęło trochę czasu i spotkałam się z nimi. Spotkałam się z nimi, tatą i ich mamą. Byliśmy dużą rodziną. Mam nadzieję że już ich więcej nie stracę.

------- Od autorki
Witajcie kochani! Stwierdziłam że nie będę na siłę ciągnąć tej książki i ją skończę. Było wspaniale być z wami w tej książce i mam nadzieję że zobaczymy się w następnej. ♡♡
Do zobaczenia w krótce