Rodzina Monet - moja wersja

Rozdział 16 - Nie, proszę nie 💗

 Zaczęło mi się robić ciemno przed oczami, ale jakoś powiedziałam
- T...tttoaleta pppiiierwszzeee piętroooo
I zemdlałam

---------------

Obudziłam się gdzie? Tym razem jednak leżałam plecami na wodzie i patrzałam się na widoki nieba. Ale nagle w głowie coś zaczęło mi liczyć

1

2

3

Nagle znalazłam się w szpitalu, podłączona do miliona maszyn, ale tym razem było inaczej... . Nie było żadnego z braci, uchyliłam trochę drzwi żeby zobaczyć czy ewentualnie są, ale usłyszałam głos. Głos Vinca, chciałam już mówić, że się obudziłam ale się powstrzymałam i przez te informację moje maszyny zaczęły pikać. Zamknęłam drzwi i zaczęłam się uspokajać. Pomyślałam sobie: 

- Nie, proszę nie - i cicho zaczęłam płakać

Myślałam tylko
- Czemu ja...

Pov Vincent

- Dzień dobry

- Witam panie Monet

- Mam kolejną osobę do zabicia 

- kto Panie Monet?

- Moja przyrodnia siostra , Hailie Monet

- kiedy?

- Dziś najlepiej 20, szpital, zajmę się nią sam. Miłego dnia do widzenia

- Do widzenia

[Przed poprawą 145 słów]
150 słów