|4|

204 8 8
                                    

-Już wróciłem. - powiedziałem do rodziców.

-Cześć synku. - odpowiedziała mi mama.

-Jest tato w domu? - zapytałem mamę.

-Tak, tak jest tato w domu. - odpowiedziała mi mama.

Usiadłem na kanapie. Za chwilę tato przyszedł do kuchni.

-Han!

Przestraszyłem się i szybko się odwróciłem do tyłu.

-Tak..?

-Co ty masz na szyi dzieciaku!? - zaczął na mnie krzyczeć ojciec.

Wiedziałem o co chodzi więc szybko wstałem z kanapy i uciekłem do pokoju, wiedziałem, że mi się nie uda bo pokój nie miał klucza, zostało mi trzymać za klamkę bo nie chciałem, żeby ojciec mnie bił.
Zacząłem się chwiać i trząść, nie dawałem już rady. Ojciec szarpał za klamkę okolo 30 sekund a ja już nie miałem równowagi. Upadłem na podłogę. Drzwi się otworzyły i od razu dostałem po głowie. Tym razem zacząłem krzyczeć i płakać.

-Teraz ci się zachciało płakać!?

Dostałem jeszcze kilka razy i straciłem przytomność. Moja mama przybiegła jeszcze przed tym jak straciłem przytomność, więcej nie pamiętam...

Trafiłem do szpitala, a gdy się obudziłem zobaczyłem Seungmina i Minho, którzy siedzieli obok. Nie jestem pewien jak się dowiedzieli. Seungmin siedział cały zapłakany.

-Jejku, Hanuś, martwiłem się skarbie. - powiedział drżącym głosem.

Miałem duży opatrunek na lewej stronie czoła.
Seungmin nie pochamował emocji i mnie pocałował w głowę przy Minho.
Minho zaraz wyszedł bo powiedział, że musi być zaraz w domu.

-Hanuś, on cię kiedyś zabije, ten potwór. - powiedział Seungmin.

-Nic mi nie jest, tylko jestem trochę poobijany. - odpowiedziałem.

Gdy zostałem wypisany ze szpitala pojechałem z Seungminem do jego domu, moich rodziców nawet nie było w szpitalu.

Gdy bylem już u Chłopaka w domu, ten dał mi ręcznik i poszedłem się umyć. A potem po mnie poszedł się umyć Seungmin.

-Hanuś, obejrzymy coś dzisiaj? - zapytał mnie Seungmin.

-Tak, pewnie. - odpowiedziałem.

Seungmin włączył Netflixa i zaczęliśmy oglądać [wymyślcie cobie tytuł]
Podczas oglądania pocałowałem Seungmina i dalej już wiecie co się działo. Nasze ubrania znalazły się na podłodze, wszystkie ubrania, bez wyjątku.
Film dalej był włączony ale my w tej chwili mieliśmy inny świat.

-Han..

Kiedy Seungmin mówił do mnie ,,Han" brakowało mi tego jak Minho nazywał mnie ,,Wiewióreczką".
Nie wiedziałem dlaczego robiłem to z Seungminem skoro go nie kochałem, on z resztą też mnie nie kochał a to robił.

-Mam do ciebie pytanie. - powiedziałem do chłopaka który leżał pojękując.

-Dlaczego przestałeś? - zapytał Seungmin.

-Kochasz mnie? - zapytałem.

-Hanuś, nie chcę cie okłamywać. - odpowiedział.

-Czy mnie kochasz tak bardzo żeby to ze mną robić? - zapytałem.

-T-Tak.. A czy ty, kochasz mnie tak bardzo, żeby to ze mną robić?

-Seungmin.. Ja..

Złapałem delikatnie głowę chłopaka od tyłu i go pocałowałem.

Where are you my puppy? || Minsung ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz