Najgorszy rozdział so far
Potem wstałem i poszedłem do kibla. Wtedy też pojawiła się moja laska druida. Bardzo się wtedy zarumieniłem i modliłem się, by Konopek go nie zauważył. Nałożyłem długie szaty i nie było nic widać. Uśmiechnąłem się i wróciłem do pokoju, gdzie czekał na mnie misiu pisiu Miaklo.
— Gdzie uciekłeś kociaku~
Zarumieniłem się i wydukałem:
— Konop-senpai~~ k-kibelek chan...
— Mam nadzieję, że mnie nie zdradzasz 🤨🤨🤨
O nieee, tylko nie toooo. Nie jestem gejem, ale nie zdradzam Konopka 😱, nigdy w życiu przez rz. Przytuliłem go i szepnąłem do jego podniecającego uszka:
— był to dzień—
— spokojnie malutki
— N-n-n-n-n-nj-n-nie jestem mały😔😡 podszedłem do niego i go chciałem pocałować ale ten zrobił moonwalka ia ja się zrobiłem smutny.
— CO TY ZROBIŁEŚ RYBKO 😱
— P-p-p-przepraszam...nie, czekaj. P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-P-Pszepraszam! 😭 JO NIE CHCIOŁ, NIE WIEDZIOŁ 😔
Rozpłakałem się i go przytuliłem.
— P-P-P-Przepraszam, n-n-n-n-n-n-n-nie b-b-b-b-b-bij m-m-m-m-m-mnie k-k-k-kablem o-o-o-od p-p-p-prezdłuża-cz-cz-a...
Wtedy sobie przypomniałem pewien fanfik, gdzie niby mnie mój ojciec pani Kasi spod Śląska w Wadowicach mnie bił, ale zjadł lodówkę i mama kazała mu wypierdalać i już z nami nie mieszka, bo się w rowie utopił.
— Twój tata cię bił?
— Tak a czemu pytasz... 😏
— Bo to brzmi jak z fanfika o gejach.
— Gdzie ty jesteś antylopą a ja twoim łóżkiem :3
Zarumieniłem się jak ogórek gdy model tak do mnie powiedział... Antylopo...koniku na złotej koniarze w deszczu...daddy Tak mnie to wzruszyło, czyli prawie w ogóle, że się podnieciłem i rozjebałem ściany, przez co sąsiedzi mnie zauważyli. Konopek Mikołaj Tylko poszedł, a ja rozpłakałem się i wybiegłem z piwnicy. Podczas biegu wpadłem na kogoś... 😰 TO BYŁ KONOPSKYY 😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱
— Co się stało 😨🥺🥺
— B-B-Bo się z-z-z-z-z-ze mn-m-m-m-m-n-mnie śmieją 😞😞😞
— JAK ONI MOGĄ 😡🤬
— Mami zrób coś 🥺
Konopskyy: Wszedłem do sali i zacząłem we wszystkich rzucać zdjęciami Wardęgi i bombami atomowymi. Potem wróciłem do mojego kici kici 😈 wtedy też poczułem jak ktoś całuje moje piękne czyściutkie uwu rączki na nogach i czółko... TO BYŁ ON?!?!?!?!??!?!?!?!??!?!?!L!KIHAIUBHS?!??!":W}{
Nawet moje szaty nie pomagały. Byłem mega najarany i czerwony jak zęby z podniecenia. Nikt nigdy czegoś takie dla mnie nie zrobił.
— Czym tym razem się najebałeś.
— U-U-U—
— UwU?
CZYTASZ
Fanfiki KonopskyyxWardęga w skrócie
FanfictionKonop Motel "Ja jestem samcem alfa i nie będę się słuchać kobiety" Dużo tego ostatnio? To ja wam to złączę i przekażę w skrócie jak jedną historię. Wszystko dla żartów, jakby się ktoś srał.