Rodzina Monet- Mała Hailie

27. Czy to ktos wazny?

Hmm, kto to ten ,,Camden"?
Jestem ciekawa.
Słyszałam tez ze maja mnie z nim poznać, ale nie wiem o co chodzi.
Czy to ktoś ważny?
Nie mam pojęcia.
Poszłam spać.
Śnił mi się jakiś koszmar, ze byliśmy w lesie i zaczął nas gonić jakiś pan.
Wstałam w nocy i zaczęłam plakac.
Spojrzałam na zegarek, była 2.00 w nocy.
Postanowiłam, ze pójdę do któregoś z braci.
Hmm, myśle ze Will jest najlepsza opcja.
Wyszłam z pokoju i podeszłam do drzwi z napisem ,,W".
Zapukałam raz. Nikt nie odpowiadał
Zapukałam dwa razy. Dalej nikt nie odpowiadał
Postanowiłam wejść bez pukania.
To co zobaczyłam było tak słodkie, ze nigdy tego nie zapomnę.
Will spał w tak słodkiej pozycji, i w tak słodkiej mince, ze chciałam mu zrobić zdjęcie.
Ale nie miałam telefonu.
Postanowiłam, żeby go nie budzić.
Położyłam się obok i starałam się zasnąć.
Tym razem nie śniło mi się nic.

Obudził mnie Will.
-Wstajemy, malutka. Czas na śniadanie
Nie chciałam wstawać, ale słodki głos Willa dał mi motywacje.
Gdy zwlekłam sie z łóżka od razu przytuliłam mojego ulubionego brata, i po chwili zeszliśmy na dół...
-Hailie, musisz iść do biblioteki. Jest pewna ważna rzecz- powiedział mój najstarszy brat.

Zaczęłam sie trochę bac...

Xxxxxxxxxxx

*222 slowa*

Sorry ze taki krótki, Ale powstawał na szybko.
Jak będą jakieś literówki to tez wybaczcie ❤️
8 dni do Świąt 🎄🎄