Moja rutyna

115 13 0
                                    

𝓓𝓵𝓪 𝔀𝓼𝔃𝔂𝓼𝓽𝓴𝓲𝓬𝓱 𝓽𝔂𝓬𝓱, 𝓴𝓽𝓸́𝓻𝔃𝔂 𝓷𝓲𝓮𝓷𝓪𝔀𝓲𝓭𝔃𝓪̨ 𝓼𝔀𝓸𝓳𝓮𝓳 𝓻𝓾𝓽𝔂𝓷𝔂.


Znów popijam leki kawą

Zawsze rano

Wieczorem raczej nie

Z nimi nie śpię

Bez nich też nie

Więc po co mi one?

Wieczorami jedynie płynie krew

Leniwa ścieżka czerwieni

Płynie po białej skórze i szarych kafelkach

Rano i w południe czasem też

Bo cierpienie nie odróżnia

Dnia od nocy


Długie noce i krótkie dniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz