Nie jestem szaleńcem

64 9 3
                                    

𝓓𝓵𝓪 𝓶𝓸𝓲𝓬𝓱 𝓻𝓸𝓭𝔃𝓲𝓬𝓸́𝔀. 𝓟𝓻𝓸𝓼𝔃𝓮̨, 𝓹𝓸𝓼𝓽𝓪𝓻𝓪𝓳𝓬𝓲𝓮 𝓼𝓲𝓮̨ 𝓶𝓷𝓲𝓮 𝔃𝓻𝓸𝔃𝓾𝓶𝓲𝓮𝓬́.


Mamo, tato

Tyle już minęło pełnych rozpaczy dni

Czy wierzycie mi?

Nie jestem szaleńcem

Po prostu kruche jest me serce

Choć ciągle widzicie rany i krew

Oraz słyszycie mój psychopatyczny śmiech

Nie jestem szalony

Po prostu w środku umieram w agonii

Po prostu jest źle

Tak źle, że sam siebie boję się

Niszczy mnie do siebie nienawiść

Dobija mnie ludzka zawiść

Chyba czeka mnie tylko śmierć

Bo czuje się niepotrzebny jak śmieć


Długie noce i krótkie dniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz