Rozdział IV "Marzenie"

241 10 2
                                    

Lee Know

Czekałem w Salonie, Dokyu poszła pakować siebie, a ja czekałem w między czasie dostałem jakieś 30 wiadomości od lidera "Lee Minho GDZIE JESTEŚ". Stwierdziłem że nie będę dzwonić bo była 23 i większość członków że Straykids mogli już spać.

Wiadomości;

Chan hyung🐺🐺🐺

Chan co chcesz.

Gdzie ty jesteś jest późno a ciebie dalej nie ma w dormie.


Jestem u Y/N zaraz wychodzę.

Zobaczyłem że Dokyu wychodzi postanowiłem ją pożegnać. Skoro nie było choreografa to nie było przez chwilę prób więc dostaliśmy wiadomość od JYP że mamy ponad tydzień przerwy. Idealnie lepiej być nie mogło. Pożegnałem Starszą Kim i czekałem aż wyjedzie z parkingu. Po jakiś 15 minutach wziąłem Y/N na ręcę i zaniosłem ją do samochodu. Posadziłem ją na fotelu pasażera i lekko rozłożyłem fotel. Nie widziałem nikogo kto jeszcze spał by takim głebokim snem. Zadzwoniłem do Chana.

Telefon

Cześć Chan śpicie? - Lee know

Nie co ty tu jest tak głośno że się nie da nawet mrugnąć - Chan

To ma być cicho bo jadę z Y/Nnnie do dormu - Lee Know

Czekaj co - Chan

Powiedz wszystkim że będę za 10 minut i do tego czasu mając być cicho bo jedzie eonni [młodsza siostra] zrozumiano? - Lee Know

*połączenie rozłączone*

Bang chan

Co Lee Know sobie myśli od kiedy to tak można zabierać dziewczynę do takiego syfu jaki tu panuje. Chyba trzeba ogarnąc tych debili.
- HEJ WSZYSCY SŁUCHAC MNIE TERAZ JYP COŚ OGŁOSIŁ -
Zawsze działa kiedy mówię JYP wszyscy stają w bezruchu.
- Mów Chan bo ręcę mi się trzęsą - powiedział Felix.
- Chodzi o Y/N przyjedzie do nas za dokładnie 5 minut.
- Ale miało być o JYP - powiedział wyraźnie nie zadowolony seungmin.
- Cicho trzeba tu ogarnąć kobieta przyjeżdza. - wykrzyknal Han
- Hej to nie wszystko macie być cicho podejrzewam że Y/N może spać.
- Tak jest szeryfie rzucił cały obecny tam zespół.

Lee Know

Oby byli cicho i żeby nie było tam takiego syfu. Kiedy dojechalem na miejsce. Zadzwoniłem do lidera i powiedziałem mu że jestem i żeby byli cichob w między czasie włożyłem Y/N do kieszeni kartkę. Wysiadłem z auta i wziąłem Y/N na recę otworzyłem drzwi i wyszedłem. Wszyscy stali i milczeli brawo dla chana że okiełznał bandę tych dzieci. Wszedłem na schody a potem do mojego pokoju. Położyłem
Y/N na moim łóżku i przykryłem ją kołdrą. Potem udałem się na dół do chłopaków.

Y/N

Spałam i się przebudzałam, czułam zapach przepięknych męskich perfum więc spało mi się wspaniale. Kiedy się obudziłam zobaczyłam że jestem w jakimś pokoju którego niegdy nie widziałam wstałam i zaczęłam się rozglądać po mojej głowie chodzimy mi tylko myśli "gdzie ja kurwa jestem",
"ktoś mnie porwał? ". W kieszeni miałam tylko telefon wyciągnełam go i razem z nim wypadła kartka.

Cruel love | Y/N x Lee Know StraykidsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz