Rozdział XV "Cały dzień"

210 9 0
                                    

Minho wyszedł z łazienki, a ja zostałam w niej i dodatkowo umyłam włosy. Już chwilę po tym odczuwałam skutki tego co robiłam z moim chłopakiem. Wyszłam z prysznica owinęłam w ręcznik włosy i nałożyłam krem na twarz. Po chwili wzięłam najlepszy balsam do ciała jaki miałam kiedy kolwiek w swoim życiu. W samym ręczniku wyszłam do chłopaka.
- Min - powiedziałam.
- Tak Y/Nnnie - odpowiedział Lee.
- Obróć się posmaruje ci plecy bo naprawdę dobrze nie wyglądają -
Minho obrócił się na brzuch a ja mogłam nasmarować mu plecy, starałam się to robić jak najdelikatniej.
- Chyba czas skrócić paznokcie - powiedział Lee.
- To są moje naturalne paznokcie kiedy je zetnę oni zrobią mi jeszcze dłuższe a po za tym moje ręce wyglądają lepiej kiedy mam ładne i zadbane panokcie niż kiedy mam je kompletnie skrócone -
- Y/N jaka jest twoja ulubiona część we mnie ? -
- Twoja piękna smukła twarzyczka i twoje ślicznie oczka - chłopak się szczerze uśmiechnął.
- A we mnie? -
- Twoja piękna figura i twoje całuski -
Po tym schyliłam się do chłopaka i wręczyłam mu delikatnego i ciepłego całuska co z chęcią odwzajemnił. Wzięłam ciuchy chłopaka które robiły mi za świetną i miłą piżamkę. Była dopiero 23 więc zeszliśmy na dół
Lee Know usiadł na sofie szukając dla nas kdramy, a ja poszłam do kuchni poszukać czegoś do jedzenia. Zrobiłam nam po herbatce i wzięłam koszyk ze słodyczami. Kiedy woda się gotowała poszłam do pralni i wziełam kocyk i położyłam go na kanapie. Spowrotem poszłam do kuchni i zalałam nasze herbatki wrzątkiem nic przy tym sobie nie robiąc, zanioslam nasze herbatki i jeszcze wróciłam się po koszyczek że słodyczami, kiedy spowrotem przyszlam zobaczyłam że Minho rozkłada sofę. Chłopak położył się na rozłożonej kanapie i przykrył się kocykiem, ja podałam mu herbaty do ręki i położyłam obok niego, koszyczek ze słodkościami położyłam koło mojego chłopaka, on dał mi herbatkę i zaczęli myślę oglądać kdramę.
- Alchemia dusz, pasi? - zapytał Lee.
- Jasne jedyna drama której jeszcze nie obejrzałam
- Cieszę się. -
Obejrzeliśmy 3 odcinki i była jakoś godzina 2 odpłynełam.

Lee Know

Moja malutka i słodziutka dziewczynka odpłyneła, stwierdziłem że zaniosę ją do mojego pokoju. Zaniosłem dziewczynę, i przy okazji dostałem wiadomość od Chana że już wracają. Kiedy zespół wrócił, wszyscy poszli spać oprócz Chana który wcale nie był pijany zastanawiałem się czemu.
- A ty czemu nie pijany - zapytałem Chana.
- Bo prowadziłem - odpowiedział.
- Mam problem -
- Jaki -
- Bo zostaliśmy sami -
- No tak i? -
- Chyba trochę się nie przypilnowaliśmy -
- Uprawialiście seks? -
- Tak -
- Kurwa Minho, miałeś gumę? -
- No jasne, ale boję się że trochę przesadziłyśmy -
- Co masz na myśli - zdjąłem koszulkę i odwróciłem się pokazując moje lekko poranione plecy Chanowi.
- Japierdole Minho -
- Zagoi się mi nic nie jest, martwię się o dziewczynę -
- Czemu -
- Bo robiłem to naprawdę mocno -
- A co mogło się jej stać -
- Nie wiem mam nadzieję że mnie nie rzuci -
- Debilu a czemu ma ciebie rzucić -
- Nie wiem martwie się że nie jestem dla niej wystarczający -
- Weź ty się kurwa ogarnij -
- Idę do niej, dobranoc hyung -
- A Minho jeszcze jedna sprawa -
- No -
- O 7 mi idziemy do wytórni i wracamy około 22 -
- Dobra, nie ma sprawy -
- Dobranoc hyung -
- Dobranoc Minho -
Widziałem że Chan chce jeszcze zostać na dole więc mu nie przeszkadzalem. Poszedłem na górę do Y/nnie, kiedy zobaczyłem że dziewczyna dalej śpi jak kamień, położyłem się delikatnie koło dziewczyny, wtuliłem się w nią zamknąłem oczy i zasnąłem. Kolejnego dnia obudziłem się lekko nieprzytomny, bolała mnie głowa i czułem się strasznie senny. Nie budziłem dziewczyny, wstałem lekko obolały i zszedłem na doł była jakoś godzina 10 więc chłopaków już nie było stwierdziłem że zrobię nam jakieś śniadanie. Dzisiaj postawiłem na normalne kanapki nie miałem weny robić czego kolwiek bardziej kreatywnego. Chwilę po zrobieniu kanapek włączyłem wodę na herbatę i przygotowałem kubki. Zaparzyłem herbatę dla Y/N a dla siebie kawę. Po zrobieniu sobie kawy usłyszałem jakieś kroki kiedy obróciłem się w stronę schodów, była na nich Y/N która zchodziła trzymając się jedną ręką poręczy schodów a drugą ręką trzymała się za niższą partię brzucha, nogi miała skrzyżowane do środka, jej wyraz twarzy był jeszcze gorszy niż kiedy jej siostra trafiła do szpitala, w jej oczach widziałem ból.
- Y/N wszystko w porządku? - zapytałem zmartwiony.
- Boli - dziewczyna powiedziała po czym lekko się zachwiała i usiadła na schodku. Podbiegłem do dziewczyny i wziąłem ją na ręce, poszedłem do salonu i położyłem Y/N na kanapie.
- Y/N co ciebie boli - spytałem.
- Chyba wczoraj lekko przesadziliśmy - odpowiedziała.
- Kurwa jaki ze mnie kretyn -
- Min nie zrobiłeś nic złego -
- Mogłem bardziej uważać -
- Min to nie twoja wina -
- Właśnie że moja, przepraszam nie chciałem -
- Kurwa mówie że to nie twoja wina tylko moja, desperacko chciałam ci się przypodobać, ale też i mi się podobało -
- Y/N dla mnie nawet za pierwszym razem było w porządku -
- To przez moją głupotę nie mogę teraz chodzić, ale warto było -
- Możesz wstać -
- Chyba ta.. AŁA KURWA JAK BOLI -
- Nie ruszaj się będę ciebie nosił -
Poszedłem do kuchni po jedzenia za każdym razem kiedy dziewczyna próbowała się obrócić lub cokolwiek zrobił słyszałem jej jęki i piski z bólu co łamało mi się serce. Wziąłem śniadanie i zaniosłem dziewczynie.
- Min - rzekła
- Tak? - odpowiedziałem.
- Możesz mnie zanieść do toalety -
- Jasne - zrobiło mi się w cholere głupio, delikatnie podniosłem dziewczynę, widziałam jak jej ręką zaciska moją koszulkę. Wszedłem do łazienki i posadziłem dziewczynę na toalecie i wyszedłem. Poszedłem do salonu i kiedy usłyszałem że dziewczyna zaczeła krzyczeć z bólu naprawdę nie było już w porządku. Wbiegłem jak chory do łazienki.
- Kurwa Y/N aż tak ciebie boli - zapytałem.
- Bardzo - odpowiedziała.
Nie wiedziałem co mam robić, chciałem powiadomić jakąś dziewczynę która dobrze znała Y/N ale nie miałem do żadnej numeru musiałem iśc po jej telefon.
- Y/N gdzie jest twój telefon -
- W twoim pokoju -
Pobiegłem jak poparzony do swojego pokoju, faktycznie znalazłem tam jej telefon. Wróciłem do niej i poprosiłem o kod po chwili wszedłem w kontakty i wybrałem kontakt do Minsy. Kazałem jej przyjechać do naszego dormu jak najszybciej. Po niecałych 20 minutach Minsa zjawiła się pod drzwiami, otworzyłem jej.
- Lee Know co się stało - zapytała Minsa.
- No bo ja i Y/N - zacząłem i zrobiło mi się strasznie głupio.
- Czy wy? - zapytała dziewczyna robiąc TEN gest.
- Tak - rzuciłem szybko patrząc się na podłogę.
- To co się stało -
- Chyba zrobiliśmy to zbyt mocno i teraz Y/Nnnie nie może chodzić, każdy najmniejszy ruch ją boli muszę wszędzie nosić i nawet nie chcesz wiedzieć co się stało kiedy zaniosłem
Y/N do toalety -
- Co z nią teraz -
- Mamy jeszcze 6 dni wolnego boje się że Y/N może sobie dodatkowo zrobić krzywdę -
- Co mam powiedzieć Parkowi -
- Jeżeli powiemy że złamała nogę i tak czy siak każe się jej tu zjawić -
- Racja -
- Grypa żołądkowa? -
- Narazie spróbujmy -
- A co z Y/N? -
- Odpocznij chwilę Lee Know -
Poszedłem i usiadłem na kanapie.

Cruel love | Y/N x Lee Know StraykidsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz