Zakochaj się bez granic/Fartek

projekt

2 Września 2024

Pov fausti
Dziś miałam mega ciężką noc
Budziłam się chyba co 3 godz .
Wstałam o 7:38 nie musiałam się myć bo wczoraj się myłam ubrałam czarne dresy,biały top i na to czarną rozpinaną bluzę.Na śniadanie poszłam sobie zrobić jajecznicę.Gdy zjadłam poszłam umyć zęby i rozczesac włosy nie spinałam ich bo mi się nie chciało.Gdy wyszłam z łazienki zobaczyłam ubierającego buty i kurtkę wtedy powiedział:
M-Wkońcu idziemy?
F-ym tak tylko daj mi się ubrać
Zaczęłam ubierać buty i kurtkę
M-zajdziemy jeszcze po bartka ok?
F-okej
Wyszliśmy z domu i kierowaliśmy się do domu bartka.Mieszkał 3 domy dalej więc nie daleko
B-siema stary hej fausti
M-siema
F-ym hej możemy już iść?
B-no już nie spinaj się
F-jest 7:55 a na 8 mamy lekcje jak się spóźnimy będzie wasza wina
Chłopacy ociągali się przez co była 8:02 nie no super 1 dzień w szkole i od razu spóźnieni
F-wiecie co jesteśmy przez was spóźnieni
B-a która jest godzina?
Zapytał bartek z myślą że jest po 7 jeszcze
F-jest już 8:05 jest 1 dzien po rozpoczęciu a my spóźnieni
M-wiecie co nie chce mi się iść na matmę a i tak jesteśmy spóźnieni
B-rel mi też idziemy do parku?
F-jak chcecie to idźcie ja nie zamierzam iść
Powiedziałam i zaczęłam iść jednak poczułam jak ktoś mnie bierze przez pachę
F-bartek! Puszczaj
Tak jak przypuszczałam był to Bartek
B-nie,idziemy
F-słychajcie mnie jest 1 dzień szkoły a my a raczej wy chcecie iść na wagary
M-to tylko 1 lekcja
F-patryk jak mama się dowie to-
Nie dokończyłam bo bartek posadził mnie na ławce
F-ugh jesteście okropni a ty w szczególności
Pokazałam palcem na bartka i się wrednie uśmiechnęłam
M-tam jest budka z lodami idziemy ?
F-chociaz jedną przyjemna rzecz
B-XD chodźmy już
Poszli do budki z lodami gdzie była pani ustawili się w kolejce i czekali

Pani kasjerka-PK
PK-Dzień dobry co dla was?
M-dzień dobry poprosił bym 3 małe lody jedne będą truskawkowe.Bartek jakie chcesz ?
B-Waniliowe
M-2 będą waniliowe
PK-Dobrze proszę truskawkowe i waniliowe a 3 ?
F-śmietankowe
PK-prosze to będzie 10,40
B-kartą będzie
F-bartek sama za siebie zapłacę
.
.
.
.
.
.
.

W-Wiktoria a jeszcze jest W-Wychowaczymi żeby wam się nie myliło.  szybkie info haha
.
.
.
.
.
.
W-Hejka gdzie byliście?
Nie wiedziałam czy mam im powiedzic lecz w końcu im powiedziałam

F-chłopaki się tak ociągali ze się spóźniliśmy.Wtedy oni zaproponowali wagary...
Dalej im opowiadałam co się działo później
H-wg faustynka podaj swojego mesa
Żebym cie mogła dodać do grupy klasowej
F-jasne faustynaf
H-jasne już cie dodałam
Zadzwonił dzwonek ja musiłam siedzieć z Bartkiem niby dzisiaj gdzie niegdzie z nim gadałam to nie zmienia faktu że go do końca nie poznałam. weszła pani wychowawczyni każdy zajął miejsca
W-dobrze będziecie robić projekt
W parach
J-jakie będą pary?
W-pary będą tak jak siedzicie w ławkach a tematy będziecie mieć różne więc tak
Jak pani powiedziała że w parach dodatkowo tak jak siedzimy To popatrzyłam na bartka nie żeby był jakiś zły czy co ale no zapytałam więc
F-u kogo robimy projekt ?
B-możemy u mnie ale ostrzegam mam małe siostry
F-spoko dziś ci pasuje ?
B-jasne o 16:30
F-okej
 
AUTOR:NIE PAMIĘTAM JAK SIEDZILI WIĘC BĘDE IMPROWIZOWAC

W-Więc tak tematy wsszych projektów
Wiktoria i patryk-Przyroda
Fausti I bartek-Miłość
Hania I świeży-przyjaźń
Julita i Qry-Szkoła
Przemek i Oliwier-technologia
W-dobrze na dzis koniec widzimy się jutro