Goście

634 14 7
                                    

Bartek
Nad nami jest jakiś remont. Przez ten remont się obudziłem. Jest godzina 7.
Zazdroszczę mojej blondynce takiego głębokiego snu. Dzisiaj prawdopodobnie ma do nas wpaść wika z Przemkiem. Wtuliłam się w moją blondynkę i próbowałem zasnąć. Udało mi się i ubudziłem się po 9. Moja blondynka już nie spała tylko przeglądała coś na telefonie. Zabrałem jej go z ręki

B-hej misia wyspana?-pocałowałem ją

F-hej i to jak a ty?

B-można tak powiedzieć

F-okej idziemy robić śniadanko?

B-jasne a co robimy?

F-hmm może jakieś kanapki z Awokado, jajkiem serem itp?

B-dobrze to choć

Ubraliśmy się I Wyszliśmy. Gdy zrobiliśmy śniadanie usiedliśmy do stołu i je jedliśmy.

F-to co jakie plany na dzis?

B-przecierz wika I Przemek przyjeżdżają

F-no tak zapomniałam

B-oj fausti fausti

Zjedliśmy śniadanie i udieslimy na kanapie. Ja usiadłam a na moje kolana fausti. Pocałlwałem ją. Pocałunek stał się namiętny. Całowaliśmy się dopóki nie zabrakło nam tchu

F-kocham cie-i wtuliłam się we mnie

B-ja ciebie też i tego bąbelka

Nagle ktoś zadzwonił dzwonkiem

F-to pewnie wika I Przemek

Blądynka poszła do drzwi i gdy je otworzyła usłyszała krzyki

W-no wkoncuuu jaką ty ładna haha

F-hej wikunia wchodź i hej Przemek

Pp-hej a gdzie bartek?

F-w salonie wchodź

W-no to opowiadaj co tam u ciebie?

F-jak widzisz bardzo dobrze a u ciebie

W- u mnie też wspaniale a ta akropol to który miesiąc?

F-5 za 2 dni 6 masakra

W-a znacie już płeć?

F-niee ale za kilka dni idziemy

W-to fajnieee

F-dobra siadajcie a ja wam zrobię coś do picia kawa,herbata,woda,sok,wino

B-ja kawę

W-ja herbatę

Pp-dla mnie może być sok

Fausti
Przygotowywałam dla każdego coś do picia Gdy nagle poczułam ręce na mojej tali

B-pomóc Ci?

F-nie nie musisz-inzavzoł mnie całować po szyi-bartek wika I Przemek są

B-oni oglądają film

F-no dobrze

B-czekam aż tylko urodzić i znów będę mógł cie posuwać

F-kurwa bartek o czym ty myślisz

B-o tobie misia

F-dobra lepiej pomóż mi to zanieść

B-dobrzee

Gdy już siedzieliśmy na kanapie

F-to w wkońcu już razem mieszkacie czy nie

Pp-nie jeszcze nie ale chcemy

B-uu no to nie źle

W-a wy lepiej powiedzcie jak tam już przygotowywania

F-Narazke git bartek ma w planach zrobić taki pokoik dla malucha ale dopiero jak będziemy znali płeć

B-no tak ale w zasadzie łóżeczko mamy już wybrane kilka szafek i szaf też jest więc jest postęp haha

Pp-no rzeczywiście ale tak to szczęśliwi jesteście?

F-jak nigdy-uśmeichenłam się i oprałam głowe o bartka

B-haha

W-dobra my się będziemy już zbierać miło było

Pp-tak to paa

F-wpadajcie częściej

W-haha postaramy się

B-paa

Zakochaj się bez granic/FartekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz