Impreza

1K 16 5
                                    

22.04.2024r
Fausti
Obudziłam się w łóżku z moim brunetem.leżeliśmy wtuleni w siebie.Była jakaś 10.Dzisja jest piątek.Mamy wolne więc git.Dziś jest też impreza u świeżego na,którą z Bartkiem idziemy.Umuwiliśmy się z Kingą że pójdziemy razem do galerii wybrać jakieś sukienki.Nagle poczułam jak ktoś mnie przyciąga.Był to Bartek który już się obudził.
B-nie śpisz już?-zapytał chłopak I wtulił się w moje włosy-nie nie śpię a ty nie wyspałeś?
B-mhm jak nigdy-chłopak pocałował moją szyję-to super a teraz wstajemy.A i Bartuś umówiłam się z Kingą.-popatrzyłam na chłopaka a ten się uśmiechnoł-no dobrze a teraz choć jeszcze poleżeć.
F-bartus chciała bym ale musze umyć głowę-spojrzałam na bruneta-no dobrze ale daj mi buziaka i możesz iść-uśmiechnoł się złowieszczo a ja wbiłam się w jego usta-teraz możesz iść-powiedział-no dobrze a ty się ubierz i możesz zrobić śniadanko-spojrzałam na chłopaka uśmiechnęłam się,i wyszłam.W łazience odrazu pomyślałam , że mogę się całą umyć.Zrzuciłam ubrania z siebie i weszłam pod prysznic.Gdy się umyłam ubrałam się, zrobiłam lekki make-up I wyszłam .W całym mieszkaniu pachniało dobrą jajecznicą.Poszłam do kuchni I przytuliłam od tyłu bruneta
F-co robisz na śniadanko?-spytałam a ten się odwrócił-jajecznive z boczkiem a co?-złapał mnie w talii i pocałował.Gdy zjedliśmy śniadanie jeszcze trochę posiedzielismy i bartek poszedł do domu a ja do kini.Gdy byliśmy w galerii poszliśmy do bershka(nwm czy tak się pisze)
K-ejj paczaj jaką zarąbistaa sukienka-zoabzcyla sukienkę i zaczęła do niej iść-ejj rell pacz ta też śliczna-wybrałysmy sobie sukienki i poszłyśmy do kasy.Gdy każda zapłaciła to poszliśmy do mnie.Moi rodzice wracają gdzieś po 18 a impreza jest na 17. Była 16 więc musieliśmy się sprężać.Ja malowałam kinie a Kinia mnie.Około 16.50 skończyłyśmy do świeżego dojście zajmnie nam koło 10 min.No najwyżej się suźnimi ale to nic

Make-up fausti

Make-up fausti

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Make-up kini

Sukienka fausti

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sukienka fausti

Sukienka fausti

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sukienka kini

Sukienka hani

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sukienka hani

Sukienka wiki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sukienka wiki

Sukienka Julity

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sukienka Julity

Gdy przyszłyśmy z Kingą była 17

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy przyszłyśmy z Kingą była 17.16 no nic te 16 min się spuźniłysmy.Zadzwoniłyśmy dzwonkiem.Otworsył nam świeży
Ś-no w końcu-uśmiechnoł się do nas i wpuścił nas-przepraszamy ale wiesz jak to jest.Weszliśmy do środka i każdy już był.Prxywitałysmy się z każdymi.Ja oczywiście oprócz dsiewczyn.
B-no myszko wyglądasz ślicznie-złapał mnie w talii I pocałował.Nagle wszyscy zaczeli krzyczeć gorzko.Bartek wbił się namiętnie w moje usta.Ja oplotłam ręce wokół jego szyi po 2 min skończyliśmy.Około 20 chłopacy wpadli na pomysł aby zagrać w zb butelkę.Każdy był tylko trochę pijany.

Lekko 18+
Ś-dobra to kto kręci?-spytał świeży i butelkę przejoł patryk.Wypadło na Wike.
W-niech będzie wyzwanie
P-no to do końca gry siedź patrykowi na kolanach
W-okej -usiadła na kolana patryka
W-no to kręceeee
Zakręciło i wypadło na mnie
F-niech będzie wyzwanie.
M-zdejmij stanik
F-co no chyba nie
M-no dawaj beż stypy
F-no dobra ale obracacie się wszyscy a ty bartek mi pomożesz
B-okej
Wszyscy się odwrócili.Bartek pomógł mi ściągnąć stanik.
F- już
M-dobra nie ma stypy od teraz na kogo butelka wypadnie ten ściąga część garderoby.
H-WTF patryk chyba cie coś boli.
J-no rel nie będę chodzić nago i to przy was
Q-dobra nie dramatyzujecie
Butelka leciała i leciała dopóki nie wypadło na mnie
Ś-No to co faustynka ściągasz?
F-jeszcze mam sukienkę dobrą ściągnę majtki
Wszyscy byli prawie nago oprócz mnie i Kingi
Znów wylosowało na mnie
P-no to faustynka ściągasz sukienkę
I wchodzisz do jacuzzi
W jacuzzi był świeży,Mortalcio,Bartek,Hania,wika,
Julita I Qry
Ja Kinga przemek i Oliwier nie byliśmy
F-dobra zamykacie oczy
Ściągłam sukienkę I szybko wskoczyłam do jacuzi.Gdy w nim byłam odrazu przytuliłam się do bartka.Impreza później była nawet git.Około 1 w nocy poszliśmy do domu

Dziś taki jakby luźniejszy.Miłego dniaaa

Zakochaj się bez granic/FartekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz